Od kilku dni nie widziałam się z żadnym z braci. Ostatnio spotkaliśmy się na pogrzebie Eleny. Trochę wyglądało to jakby o mnie zapomnieli. Cały czas nie mogę pogodzić się z jej śmiercią . Poszłam w dawno zapomniane miejsce. Podeszłam do baru.
- cześć butelkę burbonu na czwórkę - od razu usiadłam przy stoliku.
- jak się trzymasz? - zapytał Sam
- kiepsko. Straciłam najlepszą przyjaciółkę. Nie umiem się odnaleźć - dodałam otwierając butelkę
- na koszt firmy. Chciałbym powiedzieć, że wszystko się ułoży,ale wiem iż bym skłamał.
- dzięki Sam chociaż ty mnie nie okłamujesz. - odpowiedziałam ,a mężczyzna wrócił za bar. Wypiłam butelkę na dwa razy. Kupiłam drugą i poszłam w stronę rezydencji,gdy doszłam dom był pusty. Położyłam się na sofie i zaczęłam płakać.
- co tu robisz? - zapytał Damon
- tak bardzo za nią tęsknię - powiedziałam dławiąc się łzami
- ja też Lexy ja też - odpowiedział siadając obok. Przechylilam butelkę biorąc duży łyk burbonu. Nie mogłam się uspokoić ,a łzy kąpały na moje spodnie.
- zapomnieliście o mnie. - dodałam
- byłem wściekły na ciebie,ale Stefan powiedział, że to nie twoja wina. Przepraszam Lexy
- teraz mam już tylko was. Gdzie Stefan?
- jestem Lexy. - usiadł z drugiej strony.
- przepraszam za wszystko - dodałam i złapałam się za klatkę.
Pov Stefan
- przepraszam za wszystko - powiedziała, łapiąc się za klatkę wbiła sobię ręce w pierś i próbowała wyrwać serce.
- Lexy nie! - krzyczałem razem z bratem
- skrabie wróć! - krzyczałem , a Damon wyciągnął jej rękę z piersi. Płakała
- nie chce tak żyć bez was to nie ma sensu . Pamiętaj Stefan,że zawszę będę cię kochać jesteś moją jedyną miłością - szybko złapała się za pierś wyrwała serce. Wyciągnąłem je z jej ręki i włożyłem do środka jednak ono nie biło . Upadłem na kolana krzyczałem by wróciła ,żeby mnie nie zostawiała,ale nic to nie dawało. Ona odeszła moja jedyna prawdziwa miłość. Damon przyprowadził Bonnie kazał jej zrobić wszystko by Lexy wróciła ,jednak nawet ona nie umiała tego zrobić. Patrzyłem na twarz Lexy szarpiąc ją i błagając by wróciła.
Kilka dni później
Pochowałem ją moje życie straciło sens. Bez niej już nic nie było takie same. Aleksia była przy mnie tak jak ja nie mogła uwierzyć w to co się stało. Zacząłem mieć omamy coraz częściej widziałem Lexy próbowałem ją przytulić ale była duchem.
Wieczorem położyłem się do łóżka tęskniłem za ukochaną. Wtedy ją zobaczyłem
- jesteś tu - powiedziałem
- będę dopóki będziesz o mnie pamiętał. Nasza miłość jest silna dlatego mnie widzisz.
- jak tam jest ?
- jestem tu z Eleną i rodziną. Jest sposób bym wróciła i Elena też.
- jaki?
- idź do Bonnie jutro. Powiedz jej ,że ma iść do krypty z naszyjnikiem który dała jej tej nocy Emily niech trzy razy wypowie imię moje i Eleny,a potem niech spali naszyjnik. Jeśli to zrobi wrócimy,a wy nie będzie sami. Kocham cię Stefan - powiedziała i zniknęła. Zbiegłem na dół i powiedziałem wszystko Damon'owi.
![](https://img.wattpad.com/cover/333648276-288-k499169.jpg)
CZYTASZ
Połączone Duszę
FantasyDruga część opowiadania "Nowe życie Lexy". kolejne przygody Lexy Stewart i Stefan'a Salvatore oraz ich przyjaciół. Kolejna okładka od mojej przyjaciółki @ciemny_kwiat