rodział piaty 🌹

1.3K 33 4
                                    

pov tosia
budzik obudził mnie o 7.55 ponieważ na 9 mieliśmy nagrywki, zrobiłam delikatny makijaż ubrałam się i około 8.30 poszłam na dół coś zjeść.. jednak bałam się że przytyje dlatego szybko zamknęłam lodówkę a po odwróceniu się zauważyłam bartka
b- nie jesz?
t- nie - odpowiedziałam pewnie i starałam się ominąć bruneta jednak nie pozwalał mi przejść
b- to zjedz. -
t- nie jestem głodna - odpowiedziałam i poszłam w druga stronę i na moje szczęście akurat przyszła wika
w- tosiulaa
t- wikaaa
katem oka widziałam w oczach bartka smutek (?) sama nie widziałam co czuł, ale stwierdziłam ze mi się zdaje. po co miałby się mną przejmować

przegadaliśmy z wika do około 9 aż wszyscy przyszli i zaczęliśmy nagrywki, nagrywaliśmy do około 16. a potem hania z świeżym i fausti wyszli gdzieś na obiad a patryk z wika nagrywali jakis odcinek poza domem do patryka na kanał

natalka i ala pojechały do domu wiec zostałam sama z bartkiem. SAMA.

nie jadłam jeszcze nic, ale o tym zapomniałam jednak bartek nie zapomniał.

zeszłam na dół aby zrobić sobie kawę ignorujac bartka w kuchni jednak ten postanowił mnie nie ignorować

b- no to zostaliśmy sami
t- ha ha bardzo śmieszne
patrzył mi chwile w oczy po czym obróciłam się aby zrobić kawe
t- chcesz kawe?
b- nie dzięki
t- okej
zrobiłam kawe i udałam sie w stronę schodów lecz zatrzymał mnie jego głos
b- halo halo, kawa to nie posiłek
zatrzymałam się i powoli się obróciłam a w jego oczach widziałam ze się przejął.. słodkie, ale nie wie jeszcze ze po kryjomu czytałam komentarze gdzie ktoś powiedział ze jestem gruba świnia
t- potem zjem, spokojnie
powiedziałam i bez zawahania się poszłam do pokoju, chwile rozmyślałam czy on udaje ze się martwi czy nie.. od zerwania jego i oliwi minęły około 3 tygodnie i zaczął już się zbierać i szczerze powiem, polubiłam go bardzo.

18.44

nikogo oprócz nas dalej nie było, ale nie zdziwiło mnie to nagle usłyszałam pukanie do pokoju
t- proszę
b- przyniosłem coś
zobaczyłam że brunet w ręku trzyma maka
automatycznie się wzruszyłam ze robi dla mnie takie coś
b- ej no ale nie płacz
t- to jest takie słodkie po prostu..
b- chodź obejrzymy coś

oglądaliśmy jakiś film a gdy już zjedliśmy gadaliśmy sobie bo stwierdziliśmy ze film jest zbyt nudny. bardzo przyjemnie się rozmawiało z bartkiem. był inteligentny, ładny...ogólnie. fajny.

znaliśmy się z bartkiem z 2tygodnie i moge powiedzieć ze bardzo przyjemnie spędziłam te 2 tygodnie

w pewnym momencie brunet się do mnie zaczął przysiąść, ogarnął mnie lęk, nie chciałam wchodzić z nim w bliższe relacje na szczescie ktoś wszedł do domu i bartek odrazu się ode mnie odsunął

w- o hejkaaa
b- siemaaa
p- nie nudziło wam się?
t- nie
powiedziałam nie pewnie, bo nie wiedziałam czy pomiędzy mną  a bartkiem jest wszystko ok

kiedy wszyscy wrócili do domu nagraliśmy jezxze odcinek na zapas i każdy zajął się sobą, stwierdziłam, że dodam jakiegoś posta.. musze być aktywna na instagamie..

„dorosła milosc" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz