A więc czatcik Rodziny Monet/// generalnie będzie mniej przekleństw niż w książce bo tak nie lubię
Will: Malutka,jutro zamawiam ubrania,chcesz?
Hailie: JASNEEE!! Will ty mój ulubiony braciszkuu❤️
Tony: Na chuj Ci kolejnych ubrań?
Hailie: Bo są fajne?
Shane: Skoro masz tyle ubrań to,dlaczego bez przerwy kradniesz nam bluzy😩😩?
Hailie: Proste? Są milusie i cieplusie
Dylan: Zupełnie tak jak ja!
Hailie: Przykro mi Dyluś,ale nie..
Tony: XDD
Dylan: Hailie,uciekaj
Hailie: Nie🤪🤪
Shane: Dawaj młoda do mnie
Hailie: Pędzę
Vince: Drogie dzieci i drogi Will'u, bardzo ciężko pracuje i potrzeba do tego dużo skupienia,natomiast gdy przeprowadzacie sobie tutaj te idiotyczne gadki,moj telefon szaleje, a ja nie mogę skupić się na pracy.
Hailie: Ale się rozpisał
Shane: Rell
Dylan: Dobrze dziadku Vince
Tony: Zluzuj majty,dziadek
Will: Dobrze Vince,przepraszamy.
Tony: Ja nie przepraszam
Shane: Ja też👽
Dylan: I ja
Hailie: Ja przepraszam!
Vince: Dobrze,w takim razie cała Święta Trójca do gabinetu za 5 minut.
Tony:...
Shane:Za co?!
Dylan: Japierdole
Hailie: Ale ezz z Wami lamusy
Vince: Jak w przedszkolu...,Dylan słownictwo,Hailie ciebie też zapraszam.
Hailie: MNIE?! NIBY ZA CO?!?!?
Vince: Nie będę się powtarzał.
Dylan: Hahaha
![](https://img.wattpad.com/cover/336729184-288-k613470.jpg)