Vince: Hailie,gdzie jesteś?Hailie: Na mieście,potrzebujesz coś?
Vince:Nie,ale dlaczego mnie nie poinformowałaś,że wychodzisz na miasto i przede wszystkim z kim jesteś?
Dylan: Hailie,do chuja,odpisuj
Will: Malutka,odpisz
Tony: Do kurwy,gdzie jesteś?
Hailie: Poszliśmy na spacer
Vince: Hailie,pamiętasz zasadę „ZERO CHŁOPCÓW"? Za chwile widzę Cię w bibliotece.Dylan: Kurwa Hailie,imię, nazwisko tego rycerzyka.JUŻ. A ty masz przejebane
Tony: HAILIE!!!
Will: Malutka,nieładnie..
Shane: Japierdole to ja,idioci,co z Wami nie tak?
Hailie: właśnie,zeby własnego brata nie poznać?!
Vince:Masz szczęście Hailie,a ty Shane,powinieneś mnie poinformować,a no i słownictwo.