- Że co do kurwy zrobił?!- warknął Harry przez co podniosłam się i zaczęłam jeszcze bardziej płakać.
- Harry proszę...- załkałam
- Zabiję go!- krzyknął próbując odpiąc sprzęt
- Nie Harry błagam cię zostań... Proszę nie mogę cię stracić....- szlochałam łapiąc go za rękę
- Kochanie... Najdroższa... Jak on mógł? - mówił tłumiąc gniew i przytulając mnie- Zapłaci ci za to... obiecuję
- Harry ja...- zapłakałam
- Ja ciebie też kocham - powiedział mocniej przyciągając mnie do siebie
- Z kad wiesz,że to chciałam powiedzieć?- spytalam
- Jakoś tak miałem nadzieję
- Kocham cię- powiedziałam zlączajác nasze usta w pocałunku
Naprawdę go kocham, nigdy nie myślałam,że jestem w stanie tak kogos pokochac jak Harrego. Mojego Harrego.Rozdział króciutki, ale bardzo się spieszę... Przychodzi chłopak i musze zacząc sie szykowac. Kocham was. zostawcie kom lub gwiazdke pls!!!
CZYTASZ
" I jeden dzień dłużej" Part 2
SonstigesKontunuacja " Do śmierci" Caroline Wood urodziła córeczkę małą Letty. Teraz " mała" Letty ma 17 lat. Ale czy kiedykolwiek zakocha się jak jej matka w zmarłym ojcu? Czy jej miłość będzie trwała? Zapraszam do czytania!!! dontworrybehappynow ;*