Rok później...
Jesteśmy małżeństwem z Harrym juz rok. Było różnie, były wzloty i upadki, ale mimo to zawsze byliśmy dla siebie. Bardzo go kocham. I chyba on mnie. Na razie nie planujemy dziecka, ale gdyby sie zdażyło to bylibysmy szczęsliwi.
Jego kontakty z rodziną są znikome tylko czasem z matką, z ojcem nie ma żadnego kontaktu. Ja mam kontakt z mama, Liamem, Mią i czasem z Nickiem, ale tez z babcią i Wali. Reszta odwróciła się. Nie mamy za dużo znajomych, tylko paru nawet bliskich. Zamieszkalismy we Włoszech, ten kraj jest piękny, a do Bradford czy okolic jeździmy na wakacje. Nigdy bym się nie spodziewala,że moje życie tak sie ułoży,że tak mocno sie w kims zakocham, wyjde tak szybko za mąż i wyprowadzę sie do Włoch. To wszystko jest tak szalone... Ale fajne. Czuję sie szczęśliwa. Szczęśliwa z Harrym.HARRY'S POV
Jestem szalenie zakochany, w Mojej Letty. Jest cudowna. Życie z nią czasem bywa uciążliwe, ale nie widze bez niej świata. Bez niej nic nie istnieje. Ona jest moją ostoją, życiem, światłem jest moim kochaniem.
Mój ojciec to kompletny potwór, nigdy mu nie wybacze tego co jej zrobił. Ona jest taka delikatna tak łatwo ją zranić chodź udaje silną. Moja mała Letty Styles. To nazwisko cudownie brzmi jeśli jest tam jej imie. Tak naprawdę nie wiem jak potoczyłoby sie moje życie gdyby nie ona. Zanim ją poznałem brałem narkotyki, palilem i piłem byłem agrestwny, ale kiedy ją zobaczyłem po raz pierwszy... Chciałem sie zmienic. Nie dla świata czy otoczki. Dla niej. To ona odmieniła moje życie, na lepsze.LETTY'S POV
- Harry!- zawołałam
- Letty!- przedrzeźnił mnie mąż
- Ale ty jesteś nieznośny... Chodź.Spóźnimy sie...- powiedziałam kiedy chłopak przyszedł
- Możemy się trochę spóźnić...- odparł nacierając na mnie i nadgryzając płatek ucha
- Harry nie możemy chodź- próbowałam być asertywna.... Ale loczek podciągnął moją sukienkę i włożył dwa palce powiędzy moje majtki
- A może jednak mamy trochę czasu...- jęknęłam
I tak wyglądało moje życie... Zawsze próbuje być asertywna... Próbuje..., ale za nic w świecie bym yego nie oddała, ponieważ kocham Harrego. Do śmierci i jeden dzień dłużej.A więc moi drodzy to koniec przygody z " Do śmierci ". " I jeden dzień dłużej Part 2". Mam nadzieję, że wam sie podobało. Dziękune wszystkim czytającym to. Jesteście wielcy!!! Teraz mam zamiar zabrac sie za drugą czesc " Nieznajomy czy ukochany...?" Trzymajcie kciuki i prosze o komentarze i gwiazdeczki ;* Papa
dontworrybehappynow
CZYTASZ
" I jeden dzień dłużej" Part 2
SonstigesKontunuacja " Do śmierci" Caroline Wood urodziła córeczkę małą Letty. Teraz " mała" Letty ma 17 lat. Ale czy kiedykolwiek zakocha się jak jej matka w zmarłym ojcu? Czy jej miłość będzie trwała? Zapraszam do czytania!!! dontworrybehappynow ;*