Felix
Szedłem spokojnie, przez długi korytarz szkoły. Szukam właśnie mojego niedorozwiniętego przyjaciela Jisunga.
Odpisywałem na telefonie Hanowi, i nie zauważyłem, gdy wpadłem przez przypadek na jakąś osobę, i błagałem w myślach, aby nie była to ta zjebana baba od matmy, ona chora jest i nie wiem czemu mnie nie lubi.
- Oj przepraszam, nie chciałem.. - zobaczyłem na osobę, przed którą właśnie stałem. Moim oczom ukazał się Hwang Hyunjin. Mój obiekt westchnien. Był w o rok starszej klasie niż ja, czyli w 5.
- Spoko, na drugi raz nie przechodz wpatrzony w telefon, bo może się to skończyć nieszczęśliwym upadkiem - zaśmiał sie i poszedł w swoją stronę. Słyszałem że to bardzo miły chłopak, pomocny, inteligenty i tak dalej.. Chłop marzeń, można by rzec.
*_*
Przyszedłem do domu, oczywiście przywitałem się z moimi wiecznie kłócącymi się rodzicami. Poszedłem na górę poleżeć, i pouczyć się z tego głupiego, niepotrzebnego przedmiotu.
Jak stwierdziłem że jestem już nauczony, to poszedłem położyć się na łóżko. Ja i moje głupie pomysły musiały być dzis dostępne, więc bez dłuższego myślenia napisałem do Hwanga. Chciałem go zawsze poznać, dlatego dziś była ta okazja.
F- Hejka, chciałbyś się może poznać?
19:26Użytkownik Hyunjin_x cię zablokował
21:41Nie wiedziałem dlaczego mnie zablokował. Przecież nie zamianilismy nawet zdania.
Tak tak, lecimy z kolejną ksiazką!
Mam nadzieję że wam sie spodoba.
Tak dla przypomnienia, jakby ktoś nie czytał opisu, Felix ma 10 lat, a Hyunjin 11.Miłego dnia! <3
CZYTASZ
Jesteś cały mój || hyunlix
Romance,,Wolę jedno życie z tobą, niż samotność, przez wszystkie ery tego świata." - John Ronald Reuel Tolkien. (OPIS PRZDSTAWIA JEDYNIE ROZDZIAL 1.) 10letni Felix, kiedyś popchnął ramieniem w szkole, chłopaka, w którym się zakochał. Co by się wydarzyło...