8.

1.8K 35 6
                                    

Obudziłam się w środku nocy nie mogłam spać , dużo działo się w mojej głowie , mąż mojej pracodawczyni ją zdradza na nic z tym nie robię , Kamila jest zaręczona , i nie wiem co zrobić z mieszkaniem bo pewnie ona i Leon zamieszkają razem a on mieszka godzinę od miasta , plus jestem zauroczona w Carol lepiej być nie może.
Wstałam z łóżka i wyszłam na balkon było ciepło jak na grudzień co jest bardzo dziwne ale i tak ubrałam szlafrok , z jego kieszeni wyciągnęłam paczkę szlugów .
Serio nosisz je już wszędzie
pomyślałam , wyciągnęłam z paczki jednego i odpaliłam , nie wiedziałam czy Carol przeszkadza palenie czy nie ja miałam potrzebę zapalić taka już byłam .
Zły dzień - palenie
Smutny dzień- palenie
Problemy- palenie
Kłótnie- palenie
Złamane serce - palenie
Człowiek mocno się do nich przywiązuje , niestety mnie też dopadły .
Wpatrywałam się w krajobraz , był ładny większość pokrywała zieleń i drzewa .
Gdy miałam już końcówkę do wypalenia , usłyszałam otwierające się drzwi balkonowe więc szybko wyrzuciłam niedopałek za barierkę , potem tylko dostrzegłam osobę pojawiająca się obok mnie i opierająca się o poręcz.

- Wiesz że i tak czuć od ciebie prawda? - kobieta wpatrywała się przed siebie z lekkim uśmiechem na twarzy.

- Nie - odpowiedziałam krótko bez emocji.

- Chcesz mnie poczęstować? - te pytanie mnie zdziwiło , nie wiedziałam że pali , wsumie ledwo ją znałam .

Wyciągnełam paczkę z kieszenie i otwarałam w kierunku kobiety , wyciągała jednego i włożyła do ust . Schowałam paczkę a potem wyciągałam zapalniczkę i podłożyłam pod papierosa . Kobieta patrzała się na ogień puki się nie odpali. Potem zaciągneła się , okryła się swetrem i patrzała że mną na widok przed nami .

- Czemu nie śpisz?- zapytała znowu się zaciągając .

- Nie umiem spać , za dużo myślę .

- A o czym myślisz kochana , może pomogę - powiedziała to lekko zachrypniętym głosem który wydawał się mega seksowny

- Nie, dziękuję pani - odwróciłam się tyłem do barierki i odchyliłam głowę z tył .

- Coś ci mówiłam o mówienie do mnie pani. Nie mów tak bo.

- Czuje się pani stara , tak wiem ale jest pani odemnie o prawie 19 lat starsza i wole mieć jakiś szacunek - Ta wymówka brzmiała okropnie , ale co jeśli jej mąż by to usłyszał co by pomyślał?

- Mhm , dobrze a zatem - wyrzuciła papierosa za poręcz - ja idę dalej spać bo jest 4 nad ranem a ty idź przygotować śniadanie albo idź też spać dalej na dół na kanapę - trochę zabolały mnie te słowa , nie rozumiałam za co się obraża , było to mega nie dorzeczne.

- Jasne - weszłam do środka pokoju , wzięłam telefon i jak chciałam wyjść to odwróciłam się do kobiety która właśnie wchodziła i powiedziałam - do zobaczenia PANI Carol - dałam duży nacisk na ostanie słowo a potem tylko wyszłam i zamknęłam drzwi , odchodząc usłyszałam tylko cichy nerwowy śmiech .

Zeszłam na dół , i poszłam w kierunku mojego pokoju byłam ciekawa czy jeszcze ktos tam jest . Otwarałam cicho drzwi i weszłam do środka , było to dziwne ale nikogo nie było weszłam nawet do łazienki a tam pusto , jakby nic się nie stało . Zdjęłam szlafrok i rzuciłam ma łóżko , nie byłam zmęczona tylko zła że nie mogłam trzymać języka za zębami i nic nie odpowiadać teraz mogę stracić pracę zajebiście po prostu .

6:30

Byłam w trakcie robienia śniadania , nikt nie schodził jeszcze na dół Carol powinna zejść o 7 a Mark 9. Ale po wczoraj może to być nawet 11 .
Usłyszałam schodzenie po schodach .
Kurwa
Powiedziałam sama do siebie , proszę aby to Mark . Ku mojemu szczęściu to był on zaspany i wczorajszy patrzał na mnie a potem usiadł przy wyspie kuchennej.

- Dzis będzie strój do pracy- powiedział po ciszy.

- Dobrze , panie Mark . Śniadania jeszcze nie ma poczeka pan?

- Tak , nie jestem jeszcze taki glodny . I dziękuję za wczoraj że moja żona nic nie wie - wyjął kopertę z tylnej kieszeni spodni - to za milczenie 5 tysięcy dolarów .

- Wie pan że to źle że milczę? - spytałam wycierając ręce w ręcznik .

- Tak , ale weź to i nie psuj mi małżeństa. Pasuje? - wyciegnął w moją stronę rękę .

- Dobrze - podałam mu rękę i wzięłam kopertę z dłoni . - Wrócę do gotowania .

+++++++++++±++++++++++

Dziś trochę nudniejszy rozdział😪
Dobranoc ❤️

~Uwikłana W Miłość~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz