dziwne

212 10 5
                                    

                                  POV SHINSO
Wstalem kolo 18. Ehh trzeba zrobic zarcie jakies.

I-hey baby
S-WHY ENGLISCH
I-i dont know sorry baby
S-ehhhh dobra chcesz cos do jedzenia
I-nie nie jwstem glodny
S-jak to nie jestes kurwa skoro na sniadanie zjadles platki a minelo 13 godzin
I-no nie jestesm
S-w takim razie je ci zrobie a ty masz zjesc
I-ale ja nie chce
S-izu co się dzieje-usiadlem na lozku
I-nic poprostu nie jestem glodny
S-izuuuuus masz zjesc
I-nie bo bede gruby
S-czekaj co
I-nic nie wazne
S-gruby ty ja cie przepraszam ale ty wygladasz na anoreksje- podnioslem jego koszulkę
I-klamiesz -_-
S-nie
I-ale jak bede gruby to mnie nie bedziesz kochal-izu byl bliski placzu
S-bede i tak będę a teraz lez zrobie ci jedzenie
I-no dobrąa

Nie za bardzo rozumialem o co nagle izu chodzi. Chociaz  jagby tak myslec to on od zawsze jadl mniej a teraz zauwazylem ze jeszcze mniej. Tak naprawde izu pije energetyki i jara. To jedyne co ma w buzi.
Zrobilem Izusiowi ramen na szybko nie nie zupke chinska, ugotowalem sam w garnku. Zajelo mi to jakies 30 min. Mam juz wprawe. Z zupa poszedlem do pokoju.

S-izu jezeli myslisz ze jak bedziesz udawac ze spisz to co. Wstawaj masz to zjeść.
I-ale ja nie chce
S-izu prosze-podalem mu miske
I-dobra no ale nakarm mnie
S-okkk

Wzialem lyzke i podalem zielonowlosemu. Zjadl kiedy nie bylo polowy to on wzisl lyzke.

S-co ty robisz
I-powiedz aaaaa
S-chyba snisz

Kiedy to mowilem zuzu wepchal mi lyzke do buzi.

S-izuku

Kiedy zjedlismy odlozylem miske. Byla 20.

I-i wanna tuli tuli
S-znowu angielsku
I-you dont understend
S-nie o to chodzi
I-what
S-eh izu jestesmy w japoni

Zaczalem go calowac i robic malinki na szyi i brzuchu.

K-ej mozecie tak nie jeczec
S-ale izu nie jeczy -_-
K-ej no rel to kto to
I-nie wiem popytaj posprawdzaj ale nas zostaw
K-a co jezeli nie
I-WYPIERDALAJ

Katsuki WYSZEDL japierdole co jest.

S-izu dlaczego on wyszedl
I-bo go o to kulturalnie poprosilem
S- ta kurwa kulturalnie tsk poprosiles przyjaźnićie sie
I-od niedawna -_-
S-nie ufam mu
I- -,_,-
S-izu hahhahha

Zaczalem sie smiac. Chlopak mial taki wyraz twarzy. On tez sie usmiechnal i przytulil. Chwile tak jeszcze siedzielismy az grupa zielonka zaczela spamic byla 20:30

Yaoistka🤩🥳💖
Chodzcie na narade

Brokolii👽🥦
Jaka narade

Teorie spiskowe🔥❄
O co chodzi

Pyza🥟
No poprostu chodzcie

Zsbsoon🥒🐸
Izu wez shinso

Brokolii👽🥦
Po cooo

Yaoistka🤩🥳💖
Bo ja tak mowie bierz go i do salonu

I-jaoierdole
S-co jest
I-klasa cos chce od nas zebranie robia.
S-to idz poczekam
I-od NAS dwoch hitoshi od obu
S-boje sie
I-zabija cie za zwiazek ze mna

Poszlismy na dol i usiedlismy na kanapach.
Nagle zgaslo swiatlo.

I-co jest korki wyjebalo
S-nie wiem

Wtedy zapalila sie mala lampka na  mojej twarzy.

S-wylacz to daje po oczach
Mi-czy przyrzekasz nigdy nie zranic izusia
S-przyrzrkam tylko to wylacz cholera

Swiatlo w pomieszczeniu sie zapalilo.

S-co to do cholery bylo
I-rel co jest
Mi-sprawdzalismy czy cie skrzywdzi ale skoro  nie to witaj w klasie
S i I-czekaj coo
T-to wy nie wiecie kum
To(todoroki)-shinso bedzie chodzil z nami do klasy
S-czekaj czemu ja nic nie wiem
L(lida)-my sie dowiedzielismy przed chwila a sensei po ciebie poszedl a ciebie nie bylo. Kiedy znalazl twoj pokoj ktos widzial jak cicho wchodzi a potem ucieka.
Mi-co robiliscie ja chce wiedziec ze szczegolami
I-emmmm spaliśmy
U-cos trudno uwierzyc
E-prawda co nie bakubro
K-zamknij sie gownowlosy
Mi-to moze pogramy w butelke

Mina chyba tak jej bylo z typowym lenny facem yaoistki.

Klasa 2a- dobra

Usiedlismy w kolku a na srodku byla butelka. Pierwsza krecila mina. Brokol siedzial mi na kolanach. Wypadlo na katsukiego.

Mi-no to co bakugo jaka jest twoja orientacja

Ten nie odpowiedzial tylko wypil shota.

Klasa2a-uuuu
K-ZAMKNAC MORDY

Katsuki zakrecil wypadlo na tsyu.

K-pytanie czy wyzwanie
T-emmm wyzwanie kum
K-polej denkiego swoim jadem
T-wypije shota gdyz ostatnio zwiekszylam jego mozliwosci. I wypala skore kum

Tsyu zakrecila wypadlo na mnie. Ehhh

T-hitoshi shinso pytanie czy wyzwanie
S-pytanie
Mi-moge ja zadac prosze moge moge

Zielonowlosa skinela glowa.

Mi-czy robiliscie juz cos z deku
S-w sensie
Mi-no wiesz seks te sprawy
S-emmm mozna tak powiedzieć
K-RUCHALISCIE SIE
I-jeszcze nie spokojnie kacchan, nie zrobil mi krzywdy jedynie kilka sladow
K-tsk udajmy ze ci wierze

Minelo troche czasu az w koncu nam sie znudzilo i zaczelismy grac w nigdy przenigdy. Chodzilo o to ze jezeli ktos nigdy czegos nie zrobil to poprostu siedzial a osoba ktora to zrobila musiala wypic shota.(chyba nie wiem dop.autorka)

Mi-nigdy przenigdy nie palilam i nie mialam nalogu

Ja z izu sie napilismy.

K-deku ty palisz
I-em heh
Mi-jak chcecie mozecie tutaj z nami
S-serio
U-noo jezeli chcecie
I-dzieki

Wyjalem mojego boxa ich miny byly piekne. Wzialem bucha i dalem brokolowi.

S-chce ktos

Wrzyscy checieli i wrzyscy sie dusili hahajahha

I-gramy dalej
U-nigdy przenigdy nie nawalilam sie tak ze moglobyc nie zaciekawie biorac to ze obok jest druga osoba

Ja izu i kirishima napilismy sie. Klasa to przemilczala.

Mi-wiecie co pograjmy w 7 min w niebie co wy na to.
Klasa 2a-doobra

Izu przestał siedziec na moich kolanach. Mina zakrecila wypadlo na nia i na sero. Potem krecilem ja. I kurwa nie wiem jak ale wypadlo na izu.

S-dobra kto ma moc jakiejs telekinezy.

Nikt nie miał ale po chwili zrozumialem. Obok zielonowlosego siedziala niewidzialna.

Poszedlem z chlopakiem do szafy. I nastawilem timer na 6:30 minut

Hejjjka ogolnie mam tu 991 slow nie wiem czy rekord ale fajnie sie pislao ten rozdzialm ehhh teraz sprawdzic.

Zawsze razem♡ shindekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz