reakcja klasy i imprwza w piekle

128 7 0
                                    

Pov:shinso

H-hitoshi wstawaj bo musisz isc do szkoly na szafce nocnej masz leki na bol glowy zejdz na dol tam zjesz ze mna sniadanie jesli chcesz i cie przeteleportuje do szkoly dobra
S-jasne i tak zjem z panem
H-dobrze to za chwile badz na dole i zadnego pan wystarczy hisashi
S-oki hisashi

Ogarnalem sie i zszedlem na dol. Razem z ojcem izu uzgodnilismy ze powiemy klasie prawde.

H-mozesz ich tu nawet zaprosic
S-wrzystkich??
H-tak zrobicie sobie impreze czy cos.
S-dziekuje
H-nie ma za co a teraz

Ojciec izu pstryknal palcami a ja znalazlem sie w swoim pokoju. Ubralem sie w mundurek spakowalem torbe i poszedlem do szkoly. Usiadlem w klasie i wrzyscy zaczeli sie pytac

U-gdzie deku
T-wiemy tylko ze jest u ojca kum
To-wlasnie
Mo-ktos to wytlumaczy

Pan aizawa kazal mi opowiedziec co i jak. Opowiedzialem wrzystko tym debilom a potem zaproponowalem.

S-chcecie go po lekcjach odwiedzic
Mo-zaraz w piekle?!!?!
S-no kurwa a gdzie
Mi-pewnie ze tak
U-ale co z panem aizawa
A-jutro wekend mozecie
Klasa2a-dziekujemy
A-a teraz idzcie i dajcie mi spac

Cala klasa poszla za mna do mojego pokoju.

S-cholera duzo was
U-to problem
S-nwm chyba nie
S-dobra teraz cicho

Zaczalem dzwonic pod numer 666 666 666 czyli numer taty izu.

H-haloo
S-hej to ja hitoshi
H-a to ty dobra sluchaj chcesz przyjsc i wogole to izu ma trening z cerberem mozesz popatrzec
Mo-z cerberem to ten 3 glowy pies
H-o widze ze chcesz zabrac klase
S-no
H-jasne chodzie

Tata izu przeteleportowal nas przed zamek. Klasa zachwycala sie widokiem. A ja poprostu wszedlem idac do sali treningowej a klasa za mna.

Mo-wow to prawdziwy
H-jak najbardziej
U-a kim pan jest
H-przepraszam za moje maniery piekna pani nazywam sie hisashi midoryja ojciec izuku lub jak kto woli diabel we wlasnej osobie
I-tato nie podrywaj ich
H-ty tam cwicz a nie gadasz
To-macie kochana relacje
H-dziekujemy hahah usiadzcie izu dokonczy trening a potem z wami cos porobi
S-jasne

Usiedlismy na trybunach ogladajac jak izu radzi sobie z wielkim stworzeniem. Po jakichs 30min przyszedl ja wstalem i go pocalowalem.

S-hej
I-hejka
H-dobra mlodziezy robcie co chcecie mozecie pic palic ruchac sie cokolwiek tylko nie przeszkadzajcie mozecie nocowac tylko powiadomcie wychowawce i wybierzcie pokoje chyba ze sie tak schlejecie ze zasniecie w jednym no trudno bayyyy
T-fajnego masz ojca kum
I-wiem dzieki to chodzcie pokaze wam moj i toshiego pokoj
U-oki

Zlapalem izu za reke poczym poszlismy do naszego pokoju.

D(denki)-wow
U-tu jest mega
Klasa2a-fajowo
To-w takim razie co wy na mafie
I-taaak
To-ale izu bedzie szefem bo skoro to jakby jego zamek i jest tutaj ksieciem to no
I-emmm ok jak wolisz

Wrzyscy przebralismy sie w wieczorne stroje ktore znalezlismy w pokojach.

S-izu slicznie wygladasz

Pocalowalem go w szyje lizac

I-toshi nie tutaj ale obiecuje ze potem jak klasa pojdzie
S-trzymam cie za slowo kochanie

Izu zarumienil sie. Denki jako barman rozlal wszystkim whisky i coli no tak jak zawsze pzy mafi. Usiedlismy w kolku przy stole.

E-co powiecie na rozbieranego pokera
I-dobra ale jakies granice
To-do bielizny a potem sie odpada
S-spoko

Usiedlismy w kole i zaczelismy gre. Po 10 min zostalem pozbawiony koszulki a kilka osob odpadlo natomiast izu kurwa byl zalkowicie ubrany. No japierdole.

To-to nie ma sensu nie umiemy grac
T-prawda kum

Nagle oczy eijro zaplonely czyms w rodziaju pomyslu.

S-kirishima masz pomsl prawda
E-no ale nie wiem czy chcecie plus nie znam za bardzo zasad wiem ze gra nazywa sie kamienna twarz
I-o ja wiem co to chodzi o to ze mezczyzni i mozemy zrobic ze kobiety tez siadaja przy okraglym stole jest jedna osoba pod stolem ktora robi komus dobrze. Zadaniem zawodnikow jest dowiedzenie sie komu jest to robione.
U-brzmi fajnie
Klasa2a-gramy
S-to trzeba wylosowac kto wchodzi pod stol zakladam ze nikt nie chce

Nikt sie nie odezwal.

S-tak myslalem
D-zakrecmy butelka na kogo wypadnie ten idzie pod stol
I-dobry pomysl

Usiedlismy w kolku i ktos zakrecil. Po chwili wypadlo na jiro.

J(jiro)-dobra siadac na dupach
I-o-okej

Usiedlismy po chwili zobaczylismy dziwny wyraz na twarzy denkiego.

Klasa2a-denki
D-s-skad wie-edzieliscie
S-twoja twarz

Wrzyscy zaczeli sie smiac i ponownie usiedlismy na podlodze. Losowanie wyszlo na mnie.

U-uuuu shinso dobra idziemy.

Wrzyscy usiedli a ja wlazlem pod stol.

Pov:izuku

Poczulem cos na swoim kroczu. Cholera moglem sie domyslic ze toshi mnie nie zdradzi. Zachowalem jednak powage. Siedzielismy juz tak 10 min a mi bylo tak cholernie dobrze. Ale sie powstrzymywalem. Czasem pilem alkohol ze szklanki tak jak reszta.

To-dobra poddajemy sie kto
I-j-ja
T-czekaj jak kum
I-s-shinso prze-estan

Na mojej twarzy po tym jak sie poddali byl rumieniec i lekko rozchylilem usta.

S-no juz juz hah
E-dlaczego nie widzelismy
I-to nie pierwszy raz kiedy toshi robi mi dobrze albo ja jemu
To-japierdole moze skonczmy te gre co
I-dobrze moja mafio zarzadzam bankiet

Moja mafia natychmiast sie rozeszla. Wrzyscy z alkocholem w rece zaczeli rozmawiac i tanczyc. Shinso wygonil denkiego z za baru i zaczal robic te pyszne i piekne kolorowe drinki.
A wtedy..

Hahahha czy bedzie drama jak tak to z kim uwaga kochani 910 slow dla was bay bay

Zawsze razem♡ shindekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz