butelka i 18+

212 8 1
                                    

                            POV SHINSO
Mina oczywiscie zaczela wypadlo na kirishime.

Mi-przyznaj sie ze jestescie z bakugo w zwiazku
E-eeeem
K-gownowlosy nie waz sie
Mi-zasadyyyyyyy
K-jestesmy razem
Klasa2a-sej waaaat
I-przeciez to bylo widac
To-wiedziałeś
Ty(tokoyami)-domyslil sie
I-noooom
E-dobra krece

Kirishima spojrzal na wkurwionego blondyna. Bedzie miec przejebane. Hahahhaha

E-shinso pytanie czy wyzwanie
S-wyzwanie

Musialo wypasc na mnie serio.

E-emmmm wez deku pod swoja kontrole i rozkaz mu przyniesc jakies jedzenie
S-nie zrobie tego obiecalem ze nie uzyje na nim nigdy mojego quirk
E-aaa przepraszam to nie wiem wejdz na szafe czy cos
S-nie no ciebie cos jeblo
Klasa2a-dawaj nooo

Ehhh weszlem na szafe. Dobrze mi poszlo. Kiedy juz na nie bylem klasa robila mi foty. Kiedy juz chcialem zejsc. Okazalo sie ze nie byla przykrecona i zaczela spadac razem ze mna. W oststaniej chwilu tsyu mnie zlapala jezykiem. Dzieki bogu.

S-dzieki asui
T-nie ma sprawy kum
U-widzisz kiri tak sie koncza glupie pomysly.

Podnieslismy szafe i wrucilismy do gry.

S-mina pytanie czy wyzwanie
Mi-pyytanieee
S- emm w takim razie co czujesz do sero tylko tak prawdziwie
Mi-emmm jaaa

Zarumienila sie ha wiedziałem. Z drugiej strony brokol ma racje.

Mi-nooo
S-dobra wrzyscy wiemy

Mina usiadla obrazona.

Mi-todo pytanie czy wyzwanie
To-pytanie
Mi-kto cie sie z tad podoba
To-ohhh emm moge wyzwanie nie chce nikomu zadnych relacji rozjebac a tymbardziej sobie zycia
Mi-nie masz powiedzieć
To-m-midoryia
S-czekaj co
I-wait me
S- izu japonski
I-nope nope.
Mi-dlaczego mowi po angielsku
S-nudzi mu sie
I-no im im not no
S-a teraz sie gubi
S-izu po pierwsze opanuj sie i wroc do japonskiego

Przytulilem go aby go uspokoic czy on sie bal.

Mi-deku czy ty czy ty sie boisz
I-nieee czemu
Mi-nie wazne graaamy

Todoroki zakrecil wypadlo na denkiego.

To-denki zeruj

Podal mu butelke silnej wodki.

D(denki)-czekaj co mialobyc bez picia
Mi-wyzwanie to wyzwanie

Chlopak wyzerowal butelke zajelo mu to 6 moze 10 minut ale potem mial zgona. Biedny

S-japierdole minnnaaa
Mi-nic nie moge zrobic
S-wez ktos zakrec jego reka

Jiro zakrecila i zaciagnela go na kanape.

Mi-o izu
J(jiro)-kto wymysla mu zadanie
Mi-ja chce ja chce

Jiro skinela dziewczynie glowa.

Mi-izu usiadz na kolanach shinso i siedz do konca gry.
I-ide

Chlopak usiadl na moich kolanach. Gralismy dalej a izu zakrecil. Uraraka.

U-chce wyzwanie
I-a co chcesz zgonowac jak denki
U-nieeee licze na taryfe ulgowa
I-dobra w takim razie uzyj mocy na 10 osobach.
U-ale ja nie potrafie
I-dawaj nooiioi

Uraraka uzyla swojego quirku na 10 osobach ale nie umiala tego opanowac po chwili spadlismy.

S-japierdoel
I-kurwaa
U-chciales to masz
I-dobra krec

Izu nie byl zadowolony z upadki i znowu na mnie usiadl. Gralismy jeszcze chwile a izu zaczal sie wiercic chyba bylo mu nie wygodnie. Przez to sie podniecilem ehhhhhh.

S-izu nie wierc sie tak -szepnalem do niego
I-czemu- rowniez odszeptal
S-jeszcze teoche sie powiwrcisz i sie dowiesz
I-Toshi mozesz wyjac telefon ze spodni-szepnal

Na co ja mu pokazalem telefon w rece natychmiast ztozumial. I sie usmiechnal szyderczo.

I-wiecie co my sie bedziemy zbierac bo potem wstac nie mozemy
Mi-okej my jeszcze chwile pogramy.

Poszlismy do pokoku. Zielonowlosy zamknal dzwi i rzucil mnie na lozko.

S-nie zapominaj kto jest seme

Obrucilem go. Poczulem ze jest podniecony i to mocno. Izu zdjal ze mnie koszulke a ja nie pozostslem mu dluzny. Zaczalem calowac jego szyje i tors robiac malinki. Ten jeczal cichutko w moje usta ale to nie koniec. Zaczalem zdejmowac mu spodnie wiec zostal w samych bokserkach. Ja w zasadzie tez nawet nie wiem kiedy.

S-napewno tego chcesz
I-tak nie bede dluzej czekac cholera Toshi

Zaczalem masowac jego przyrodzenie przez material. Jeczal cicho i sapal. Zdjal ze mnie bokserki a ja z niego. Troche sie zawstydzil.

S-odslon sie kochanie jestes taki piekny.

Wlozylem w niego jeden palec. Jeknal cicho ale tak glosno ze jak ktos by byl w pokoju obok to by slyszal zakryl usta.

S-gdyby nie to ze jestesmy w dormitorium chcialbym cie slyszec. Ale coz

Wlozylem drugi palec. Jeczal i sapal jeszcze glosniej. Zaczalem nimi poruszac.

I- hitoshi prosze
S-o co prosisz
I-w-wejdz we mnie
S-co tylko sobie zarzyczysz.

Wszedlem w niego czekajc az sie przyzwyczaji jeknal kiedy to zrobilem wiec zaczalem go calowac. Poruszyl biodrami na znak ze moge zaczynac. Zaczalem sie w nim poruszac. Jeczal cicho w moje usta. Coraz szybciej wchodzilem i wychodzilem z niego. Kiedy znalazlem jego czuly punkt celowalem tylko tam.

I-hitoshi ja zaraz

Doszedl rozpryskujac sperme na nasze brzuchy. Ja potem rowniez ale w nim. Polozylem sie obok niego.

S-pieknie jeczysz
I-dzieki hah

Ogarnelismy lozko umylismy sie i polozylismy spac. Szybko jak na nas bo po 2 h zasnelismy.

Emmmm nooo napisalam na gorze ze bedzue

Zawsze razem♡ shindekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz