Idąc przez te ciemne ulice i zaułki
Szukając odpowiedzi, widzę, jak spływa nadzieja i wiara ludzi.
Wszystko topi się w ściekach.
Świat staje się coraz bardziej toksyczny.
Wyżera z nas wolność. Tu nie ma już ratunku.Oni udają, że nie widzą. Udają, że nie są świadkami.
Umysły zatopione w heroinie, pogwałcone iluzją.
Spoglądam na to wszystko i czuje jak sama się topię.
Poddaje się gwałtowi.
CZYTASZ
Guna Ciemności
PoetryZbiór wierszy opowiadający o trudnej drodze w dorosłość, pełnej buntu. Jest to historia starej duszy, która narodziła się na nowo i poszukuje prawdy i wolności.