Jesienna psychoza stojąca u progu drzwi.
Chłodny wiatr skrada się do środka.
Wraz z ostatnim promykiem słońca zapada mrok.
Namiętny głos szepcze mi w głowie. Ten subtelny dźwięk otulający moje zmysły prowadzi mnie dzisiaj ciemną drogą. Nie wiadomo czy po nocy pojawi się dzień.
Może i mogłabym go pokochać, ale nie wiem jak.
Bliskość nie istnieje, kiedy prosisz o nią diabła. Nie kiedy nie masz już duszy.
![](https://img.wattpad.com/cover/339734654-288-k794180.jpg)
CZYTASZ
Guna Ciemności
PuisiZbiór wierszy opowiadający o trudnej drodze w dorosłość, pełnej buntu. Jest to historia starej duszy, która narodziła się na nowo i poszukuje prawdy i wolności.