Pisane łzami

"(Nie)Warta?"

"Zwrotka 1

Czy jestem warta ocalenia?

Już tak długo czekam na koniec.

Popełniłam w końcu tak wiele błędów.

Na każdym kroku czuję się samotna i odtrącana.

Czy mam więc szansę na wybawienie?

Czy to wszystko nie jest karą, a Bóg nie robi wszystkiego, abym zapłaciła za błędy?

Czy jestem warta ocalenia?

Zwrotka 2

Czy ci wszyscy ludzie, których stawiasz mi na drodze, są karą za to, co wyrzadziłam?

Czy to, co się dzieje, ma być zapłatą za grzechy?

Czy to znaczy, że nie jestem warta ocalenia?

Zwrotka 3

Krzyczę i krzyczę.

Wrzeszczę.

Płaczę.

Padam na kolana.

Modlę się i proszę o spokój.

Ale ty nie słyszysz.

Usiłuję przebić się przez ścianę, ale na darmo.

Czy to znaczy, że nie jestem warta ocalenia?

Zwrotka 4

Zgrzeszyłam.

Tyle razy.

Z żył mych potok,

Z oczu grzech.

Pycha,

Słabość,

Zazdrość,

Chciwość,

Lenistwo...

Ale naprawdę zasłużyłam?

Naprawdę nie jestem warta ocalenia?"

_________________________________________

Zapomniałam, że mam dla was jeszcze wiersz z puli nocnej poezji.

Mam nadzieję, się wam spodoba.

Powodzenia na matematyce.

Tak ogromnie potrzebuję się dzisiaj odstresować... Może jakieś spaces?

Buziaki.

VL.