miłość czy zemsta?

Rozdział 13,,ten Dzień "

To był ten dzień, dzień w którym miałam zostać Panią Morgan, bardzo się stresowałam w końcu wychodziłam za mąż, w ostatniej chwili dowiedziałam się że na mojim ślubie nie będzie Maxa.....zrobiło mi się przykro... W końcu był mojim ojcem i miało go nie być na najważniejszym dniu w mojim życiu. Po mojim policzku spływały łzy gdy nagle do szatni wszedł Harry.

Skarbie co się dzieje? - zapytał
Maxa... Nie będzie na ślubie... - powiedziałam z łzami w oczach
Moje biedactwo-powiedział i mnie przytulił
Do stani wszedł tata gdy zobaczył że płaczę od razu wybuchł
Co się dzieje?! - zapytał
Maxa nie będzie na ślubie..... - Powiedziała nadal płacząc
Co!? On sobie jaja zrobi! -Powiedział tata, był bardzo zły. Nie płacz królewno ja zawsze z tobą będę - Powiedział i tak samo jak Harry mnie przytulił.

Później dotarliśmy do kościoła, wysiadałam z limuzyny już w sukni ślubnej (suknia ślubna jest pokazana w 12 rozdziale)
Do ołtarza zaprowadził mnie Leon, wtedy poczułam wielkie wsparcie z jego strony i mamy a na Maxie bardzo się zawiodłam.... Liczyłam że przyjdzie.... Albo chociaż mnie przytuli.... Ale nie..., do oczu zbierały mi się łzy ale się opanowałam i stanęła przed Harrym.

Zebraliśmy się tu aby połączyć tą parę, Czy ty Harry bierzesz sobie za żonę Siren Moringstar i przysięgasz jej Miłość, wierność i uczciwość małżeńską aż do śmierci - Powiedział ksiądz

Tak Przyrzekam-powiedział

Czy ty Siren bierze sobie za męża Harrego Morgana i przysięgasz mu miłość, wierność i uczuciwość małżeńską aż do śmierci - Powiedział Ksiądz

Tak przyrzekam - Powiedziałam z uśmiechem

A więc ogłaszam was Mężem i żoną, możesz pocałować pannę młodą - Powiedział

Harry przyciągnął mnie do sobie złapał w talię i pocałował a ja odwzajemniłam pocałunek. Wyszliśmy z kościoła i zostaliśmy posypani ryżem i różami, moja mama podeszła do mnie z łzami szczęścia i mnie przytuliła z całej siły.

Nagle w odali zobaczyłam kogo i to był mój największy koszmar..... To była....

CDN..