Rozdział 11,, Królewna"

41 0 0
                                    

Kilka miesięcy później zaczynałam już przygotowania do ślubu, szukałam dekoracji, sali, kwiatów oraz dobrej restauracji. Nagle do salonu wszedł Harry przytulił mnie od tyłu i pocałował w policzek, ja uśmiechnęłam się szeroko i również go pocałowałam. Nagle Harry wypali z pewną propozycją:

Skarbie bo ja mam pewną propozycję-powiedział z zaciekawieniem.

Słucham więc - Powiedziałam

Jutro mamy wylot do Grecji na 2 tygodnie-Oznjamił

Naprawdę?! - Powiedziałam z ekscytacją

Tak, pakuję się lepiej - Powiedział

Natychmiast pobiegał do sypialni i zacząłem się pakować z uśmiechem na twarzy. Zawsze chciałam polecieć do Grecji.

Już gotowa-Powiedziałam z uśmiechem

Już? - Powiedział zaskoczony

Tak-powiedziałam dumna z siebie

Kocham cię wiesz - Powiedział

Ja ciebie też - Powiedziałam

Późnym wieczorem kiedy brałam bardzo długą kompiel którą zrobił mi Harry, nagle zadzwonił mój telefon to była mama. Odebrałam pomyślałam że coś się stało albo może potrzebuje czegoś.

Hej mamo - Powiedziałam

Hej skarbie - Powiedziała.

Coś się stało? - zapytałam zmartwiona

Wiesz ja wiem że jutro wylatujecie ale zanim to musisz o czymś wiedzieć, będziemy u ciebie za 10 minut - Powiedziała i się rozłączyła.

Byłam ciekawa co chce mi powiedzieć, znowu jakieś sekrety. Nie wiedziałam wszystkieego o swojej rodzinie nie dziwię się ponieważ nie czuła się jej częścią, mimo że zawsze przy mnie byli w tych najgorszych chwilach.

Po 10 minutach usłyszałam pukanie do drzwi poszłam otworzyć i przed drzwiami zobaczyłam mamę, tate i Lucyfera!?.
Co Pan piekła chciał!? I to odemnie? A co jak coś zrobiłam!?.

Hej królewno - Powiedział tata

Hej tato - Powiedziałam z szokiem na twarzy

Witaj siren - Powiedział Lucyfer

Witam - Powiedziałam nadal w szoku

Hej słoneczko-Powiedziała trochę zestresowana Nora

Kiedy wszyscy weszli usiedliśmy na kanapie i Lucyfera zaczął.

A więc pewnie się zastanawiasz co zrobiłaś lub czego nie zrobiłaś - Powiedział

Fakt - Powiedziałam cichym głosem

Akurat nic nie zrobiłaś - Powiedział

Co-powiedziałam szokowana i zastanawiałam się teraz co on tu naprawdę robi.

Lecz musisz o czymś wiedzieć - Powiedział z głosem smutku

Słucham-powiedziałam stanowczo

Królewno jak by Ci to powiedzieć, w sumie jesteś naprawdę Królewną-powiedział tata któremu łamał się głos

Co? - Powiedziałam niewiedząc o co chodzi

Siren my jesteśmy rodzeństwem-powiedział nagle Lucyfer

CO!? - Krzyknęłam tak głośno jak nigdy

No tak - Powiedział

I NIKT MI KURWA NIE POWIEDZIAŁ! - Krzyknęłam oburzona

To nie było takie proste - Powiedział

JAK KURWA NIE BYŁO! wyjdźcie z tąd chce by się sama - Powiedziałam z łzami w oczach

Dobrze... - powiedzieli i wyszli

Z moich oczu zaczęły lecieć łzy.., okłamali mnie... Moja mama mnie okłamała... Mój tata który zawsze mi pomagał we wszystkich zawsze... I nawet on kurwa!...
Nagle zobaczył mnie Harry podszedł do mnie i mnie przytulił.

Okłamali mnie..... - Powiedziałam z łzami

Może mieli powód - Powiedział

Chce już z tąd lecieć - Powiedziałam i zasnęłam.

Następnego dnia wylatywaliśmy. Wstałam zmęczona i bez sił.. nadal czułam że mnie bezczelnie oszukali najblisze mi osoby kurwa!. Kiedy byliśmy już na lotnisku wszystko wydawało mi się bez sensu aż nagle zobaczyłam.....

Cdn..

miłość czy zemsta? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz