List Nicollasa Nicollo Scaletty do Carlosa Leonardo Gallante z dnia 11.11.12r. z więzienia Madison.
" Cześć tatko. Już troche czasu starałem sie o możliwość napisania do ciebie. Odwiedzić mnie będziesz mógł dopiero po nowym roku :[.
Przez te kilka miesięcy troche straciłem włosów hah tsaaa a meszka na brodzie mi przybyło. Uroki więzienia pewnie je znasz, lub nie.
Z początkiem października spotkałem tu jednego z ludzi Xilo mówie o Walterze Begham. Wychodzi on z więzienia za kilka miechów a jak wyjdzie podobno będzie gadał z Xilo i jego ludzmi o skrócenie mi wyroku o nawet kilka lat!
Ahh przynajmniej ty nie musisz siedzieć w tym zapyziałym więzieniu prosiłbym żebyś przekazał Mary że wszystko ze mną dobrze.
Jak narazie ide sie modlić nad stwardniałą kaszką od zeszczurzone kucharza.
Mam nadzieje że ty możesz sie nacieszać dobrym winem, kawą i pastą hahaDo zobaczenia, twój syn ♡ "
CZYTASZ
N.N.S. 2
ActionNicollas Nicollo Niko Scaletta po ucieczce z Sycylii toczył swoje pełne zaskoczeń życie w mieście Madison. Tam właśnie toczy sie dalszy wątek mafiozy Scaletty.