Polarna Gwiazda

Rozdział 7

Kiedy dojechaliśmy moim oczą ukazał się dom jeszcze większy nawet od mojej szkoły.  Kiedy kierowca się zatrzymał Joe wysiadł i otworzył mi drzwi. Kiedy wychodziłam jeszcze raz spytałam czy nie będzie problemu z tym, że tutaj zostaje. Chłopak powiedział abym się niczym nie martwiła i po prostu z nim tu została. Kiedy weszliśmy do budynku jedyne co robiłam to rozglądam się na boki dom był przepiękny. Po jakimś czasie zatrzymaliśmy się a Joe powiedział:
-To mój pokój
Uchylił on drzwi do jednego z pomieszczeń a ja od razu się zachwyciłam. Jego sypialnia była gigantyczna, a w pokoju znajdowała się również garderobą oraz łazienka.
- Usiądź sobie gdzieś ja pójdę znaleźć dla ciebie jakąś piżamę - Oznajmił
Przytaknełam i usiadłam na jego łóżku. Po kilku minutach przyniósł mi swoją koszulkę i świeżą bielizne, podszedł do mnie, dał mi rzeczy i powiedział:
- To moja najmiejsza koszulka jaką znalazłam, mam nadzieję, że będzie pasować. Jeżeli chcesz się iść wykąpać to iść do łazienki, nie krępuj się, używaj czego chcesz.
Zrobiło mi się miło kiedy widziałam jak bardzo Joe może być dla mnie miły. Weszłam do łazienki i wykąpałam się. Kiedy ubrałam się w piżamę to zobaczyłam że koszulka jest mi prawie do kolan. Kiedy skończyłam wyszłam z łazienki ale w pokoju nikogo nie było, pomyślałam, że Joe może musiał po coś pójść i, że za niedługo wróci. Położyłam się na łóżku i zaczęłam przeglądać social media po chwili przyszedł Joe i zapytał:
- Lubisz tteokbokki?
- TTEOKBOKKI - Krzykłam
- Uwielbiam, zamówiłeś je? - Zapytałam
- Tak, byłem je odebrać
Wziął reklamówkę z jeszcze gorącymi kluceczkami i położył ją na łóżku.
- To co jemy - Powiedział
Zaczęliśmy jeść, już dawno nie jadłam koreańskiej kuchni dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy Joe powiedział mi o tym co zamówił. Po kilku minutach spojrzałam się na Joe który ledwo dawał radę zjeść tak ostre jedzenie dlatego powiedział mu:
- Nie musisz jeść jeżeli jest dla ciebie za ostre
No co ten odpowiedział:
- Nie jest takie ostre
Jedyne czego byłam ciekawa to to kiedy da sobie spokój. Kiedy została jeszcze jedna miska ten powiedział, że nie da rady już więcej bo musi się iść wykąpać. Ucieszyłam się kiedy to oznajmił bo nie chciał więcej patrzeć na to jak torturuje się przez koreańskie kluski z sosem. Kiedy zjadłam znowu wróciłam do oglądania social mediów czekając na Joe. Po kilku minutach ten wyszedł z toalety i powiedział to co chcesz teraz robić podniosłam na niego wzrok i zobaczyłam jego stojącego bez koszulki dlatego moją relacja było:
- Dlaczego nie masz na sobie koszulki
- Ty nie masz spodni - Odpowiedział
Spojrzałam na siebie i uświadomiłam sobie, że nie mam spodni więc powiedział:
- Dlaczego mi nie dałeś spodni
- Nie narzekałaś kiedy ich nie dostałaś
Nie wiedziałam co mam odpowiedzić dlatego zmieniłam temat:
- Dobra, to co chcesz robić?
- Możemy coś obejrzeć
- Co dokładniej?
- Jakiś serial na netflixie?
- Może być
Joe usiadł koło mnie, włączył telewizor i powiedział abym położyła się pod kołdrą. Tak zrobiłam i zaczęliśmy wybieranie serialu. Po chwili wspólnie wybraliśmy serial i Joe położył się koło mnie. Po kilku minutach położyłam głowę na jego ramieniu a ten podniósł rękę i założył mi ją na ramieniu. Wtuliłam się w niego co najwyraźniej mu się podobało. Po kilku odcinkach stwierdziliśmy, że powinniśmy iść spać. Obróciłam i starałam się zasnąć po kilku minutach poczułam Joe obejmującego moja talię. Nie wiem dlaczego ale łatwiej było mi zasnąć w taki sposób. Rano obudziłam się przytulona do Joe, było to dla mnie coś nowego dlatego go odepchnęłam a ten powiedział:
- W nocy jakoś nie narzekałaś jak się do mnie tuliłaś.
- To było w nocy i wtedy spałam - Szybko powiedziałam
Joe szybko zmienił temat i zapytał:
- Co chcesz zjeść na śniadanie?
- Obojętnie, ty coś wybierz - Odparłam
- Pójdę się wykąpać - Oznajmiłam
- W łazience masz nowe ubrania - Odpowiedział chłopak
Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Kiedy otworzyłam drzwi moim oczą ukazała się przepiękna różową sukienka. Wykąpałam się i ubrałam sukienkę, była przepiękna i idealnie na mnie leżała. Kiedy weszłam do pokoju Joe powiedział do mnie:
- Wow, wyglądasz niesamowicie
- Dziękuję - Odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy
- To wybrałeś co jemy? - Zapytałam
- Tak, pójdę się wykąpać i pojedziemy do restauracji
Przytaknełam i usiadłam na łóżku, przeglądając media społecznościowe przyszedł do mnie mail z odbiorem mojej sukienki na bal. Dlatego zapytałam Joe od razu kiedy wyszedł z łazienki
- Joe możemy pojechać po śniadaniu po odbiór mojej sukienki na bal?
- Jasne, a mogę zobaczyć tą sukienkę?
- Pewnie, już ci pokazuje
Włączyłam telefon i pokazałam chłopakowi moja kreacje na co on powiedział:
- Śliczna, będziemy ładnie razem wyglądać.
- A ty w czym idziesz? - Zapytałam z ciekawości
- W garniturze, takim biały - Powiedział
Od razu pomyślałam o tym, że faktycznie będziemy ładnie razem wyglądać ponieważ moja sukienka ma białe elementy. Chłopak na śniadanie zabrał mnie do restauracji gdzie zjedliśmy pyszne naleśniki a następnie udaliśmy się po odbiór sukienki. Powiedziałam Joe abyśmy spowrotem pojechali już do mojego domu bo nie chcę robić kłopotu, ten odpowiedział, że nie robię kłopotu ja jednak bardzo nalegałam i za którymś razem chłopak się zgodził pod warunkiem, że zobaczymy się w poniedziałek przed szkołą. Kiedy dojechaliśmy chłopak otworzył mi drzwi i przytulił mnie na pożegnanie, rozstaliśmy się a ja poszłam do domu.