rodział 13

2 1 0
                                    

ALICE'S POV

-Siemano Alice. - usłyszałam Madison, która wchodziła do mojego pokoju. - O kurwa ale ty wyglądasz. Japierdole. Dla ciebie jestem w stanie zmienić orientację.

-Weź się ogarnij. - powiedziałam pokazując palcem, żeby dziewczyna puknęła się w głowę.

Spojrzałam jeszcze raz w lustro i przejechałam dłońmi po świecącym materiale swojego kompletu. Miałem na sobie czarny komplet, który mienił się z srebrny. Komplet składał się z długich spodni, które miały szeroką nogawkę oraz topu na cienkich ramiączkach.

Było to w jak najbardziej moim stylu bo bardzo nie lubiłam sukienek.

Do tego kompletu dobrałam srebrną biżuterię oraz białe air force bo stwierdziłam, że nie będę męczyć się w szpilkach. Moim zdaniem wyglądało to dobrze.

-Możesz popatrzeć na mój makijaż i na te cienie? Bo ja już kurwa nie wiem czy to dobrze wygląda. - powiedziałam w stronę Madison, która miała na sobie sukienkę z takiego samego materiału.

-Zamknij oczy. - powiedziała dziewczyna, chwytając moją twarz po bokach. Czułam uważny wzrok dziewczyny na swojej twarzy. - Zajebiście to wygląda. Jak ty kurwa zrobiłaś takie równe kreski cieniem?

-Tutoriale na YouTube Kylie Jenner. - odpowiedziałam dziewczynie. Madison pokiwała w zrozumieniu głową. - Czy ten kucyk wygląda dobrze czy chujnia?

-Wyglądasz dobrze w tej fryzurze. Ten kucyk to rzecz, która chyba kurwa każdemu się z tobą kojarzy. - zaśmiała się dziewczyna. - Ja na przykład wyglądała bym w takim kucyku okropnie. Jak kurwa jajo.

-Mam nadzieję, że mnie nie okłamujesz i ja nie wyglądam jak jajo. - zaśmiałam się niezręcznie podczas, gdy chowałam telefon do czarnej kopertówki. - Ej a ty wiesz dlaczego ja noszę tak związane włosy?

Dziewczyna zmarszczyła brwi, gdy wychodziłyśmy z mojego pokoju. Następnie zaczęłyśmy schodzić po schodach.

-Nie wiem. Dlaczego? - zapytała zaciekawiona.

-Bo kurwa w wieku 14 lat rozjaśniłam sobie z kuzynką włosy. - powiedziałam lekko się śmiejąc. - Oprócz tego, że je spaliłam to jeszcze kurwa były zielone.

Dziewczyna napierdalała się ze mnie do momentu, aż wyszłyśmy z domu.

-Masz zdjęcia tych włosów? - zaśmiała się. - Muszę to zobaczyć.

-Weź kurwa. - prychnęłam rozbawiona. - Ty się kurwa ze mnie śmiejesz, a wtedy to był mój największy kompleks.

Podeszłyśmy do Louisa i Zayna, którzy palili papierosy. Obydwoje wyglądali kurewsko gorąco. Zayn miał na sobie czarny płaszcz, który nie był zapięty i wystawał spod niego czarny garnitur.

Przywitałam się z Zaynem pocałunkiem w policzek. Jednak, gdy się odwróciłam napotkałam rozbawione spojrzenie Louisa.

-Co Louis? - zapytałam, patrząc w oczy Louisowi. Poczułam jak Zayn układa swoją dłoń na dole moich pleców. Czułam dziwną przyjemność.

-Nic nic. - zaśmiał się. - O jakim starym kompleksie mówiłaś?

-O moich włosach. - odpowiedziałam wkładając ręce do płaszcza. Trochę kurwa zimno.

-Przecież są normalne. - chłopak zaciągnął się papierosem, marszcząc brwi.

-No bo w wieku 14 lat je sama rozjaśniłam i były zniszczone i zielone. - wywróciłam oczami. Chłopak zaśmiał się i nabąknął coś o tym, że chciałby to zobaczyć i napewno wyglądała bym chujowo w blondzie. - Spierdalaj.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 27, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

it is only.. //one directionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz