Eryk
Super. Jego rodzice mnie nienawidzą, w sumie to im się nie dziwie też bym znienawidził dupka który dręczył ich syna tyko dlatego, że jest gejem.
(Dop autorki rzadko będę dawać kogoś innego jak już to takie krótkie)
Max
[następny dzień]
Jak zawsze zająłem ostatnią ławkę i oparłem na niej głowę. Ktoś zajął miejsce obok mnie ,byłem pewny że to Olivia bo za chwilę miała rozpocząć się chemia a to była jedyna lekcja którą z nią miałem. Jednak usłyszałem męski głos.
-ej nie śpij.-od razu rozpoznałem głos Eryka.
-nie śpię-podniosłem głowę.
I zobaczyłem olivie. Stała nie daleko mojej ławki z ustami ułożonymi w kształt litery o.
-a przepraszam pana ale to nie jest pana miejsce.-powiedziała blondynka do Eryka.
-ah tak ale ja byłem pierwszy.
-ale... Max! Powiedz coś-wrzasnęła dziewczyna.
-Eryk idź sobie.
Niech oboje sobie pójdą mam dosyć ich gówno burzy.
-nie. Olivia idź do Kaśki tam jest wolne miejsce.-odpowiedział Eryk.
Dziewczyna odpuściła i poszła w stronę brunetki.
-ej bo...-zaczoł chłopak
-no mów
-spotkamy się dzisiaj znowu na korki?
-jasne a o której-odpowiedziałem udając, że mnie to nie interesuje.
-masz czas o 14? w k-kawiarni?-zaczerwienił się lekko co było całkiem... słodkie. Nie no Max co ty sobie myślisz!
-jasne.-odpowiedziałem i zacząłem przepisywać temat z tablicy.
...
Rzadko szedłem do stołówki, zazwyczaj brałem kanapkę i schodziłem na dół do sali muzycznej gdzie grałem albo czytałem. Żawsze byłem tam sam no chyba, że Olivia nie miała ochoty iść bajerować popularnych chłopaków.
-o hej- powiedział Eryk schodządz w dół
-co ty tu robisz?-odpowiedziałem marszcząc brwi
-przyszedłem zjeść
Ta na pewno przyszedłeś mi dokuczać.
•••
Po 5 minutach nic nie robił usiadł pod ścianą obok mnie i jadł swoją sałatkę co chwile zerkając w moją stronę.
-czemu zawsze tu schodzisz?-powiedział chłopak z ustami pełnymi sałaty. A więc wiedział, że tu będę.
-bo nie lubię jak jest głośno-to było prawdą ale nie całkiem. Kiedy jeszcze mnie prześladowano na stołówce często wylewali na mnie sok albo wyzywali i gnębili. Po prostu się przyzwyczaiłem, że jem tutaj.
-a ty po co tu przyszedłeś?
-A tak sobie...
-tak sobie? Mhm... nigdy tu nie jadłeś.
-przyszedłem ci podokuczać-kłamstwo było zbyt oczywiste. Bo gdyby tak było to by mi już dokuczył albo coś, ale on siedział obok mnie i po prostu jadł.•••
Sorry za błędy i za brak interpunkcji.
❤️❤️❤️
CZYTASZ
Stary przyjaciel (bl)
RomanceHistoria jest o Maxie i o jego byłym przyjacielu Eryku. Eryk po tym jak Max powiedział że jest gejem zaczął mu dokuczać. Ale coś się zmieniło bo Eryk nagle stał się miły dla Maxa.