Chcę mieć ciebie na zawsze

#9 "moja melanie nie zyje"

Siedzę już 6 dzień przy mell

Jej stan się polepszył

Podobno ma się wybudzić już jutro

Istnieje możliwość że nawet dziś

Od niej zależy wszystko

-dzień dobry Nail- mówi pani Anah wchodząc do sali

-dzień dobry pani Anah -odpowiadam

Siedzę party o ścianę tymając mell za rękę

-przyniosłam Ci dziecko obiad-mówi i podchodzi po czym wręcza mi siatkę

-Nie trzeba było ale dziękuję

-trzeba nie chce byś jeszcze ty wylądował na tym łóżku

A może tak było by lepiej

-No tak

Patrzę w siatkę wyciągam jakieś pudełko

Kotlet ziemniaki i jakaś surówka

No kocham tą panią

-ooo dziękujeee

-proszę

-mam do ciebie pytanie Nail

-tak?

-Kim naprawdę jet dla ciebie ta dziewczyna ?

-ehh, może opowiem pani całą historie?

Pani Anah kiwa głową na tak i siada na krześle obok

-wiec tak, moja mama umarła kilka lat temu po długim czasie mój ojciec znalazł sobie nową dziewczynę po 2 latach się zaręczyli a ona przeprowadziła się do nas razem z swoją córką, od początku byłem do nich źle nastawiony wie pani myślałem że ta kobieta będzie chciała zastąpić mi mamę, po czasie zacząłem czuć coś do jej córki ta kobieta umarła prawie 3 lata temu a jej córka skradła moje serce na zawsze No i właśnie tą dziewczyną jest tą córką, ojciec 3 lata temu kazał mi wyjechać do Włoch na studia, gdy dowiedziałem się o próbie samobójczej Melanie wsiadłem w pierwszy lepszy samolot i tu przyleciałem

-Wow, ciekawa historia idealna na jakąś książkę, czułam że nie jesteście narzeczeńswem

-taa musiałam tak powiedzieć żeby się cokolwiek dowiedzieć rozumie pani

-tak jasne, spokojnie nic nie powiem, chłopce współczuję ci śmierci matki, jak ja miałam 13 lat zmarł mi ojciec miał raka nie mogłam mu pomóc dlatego zdecydowałam się na zawód pielęgniarki żeby pomagać innym

-To cudowne co pani robi dla innych

-dziękuję, muszę już iść na obchód ale wpadnę później, zjedz i prześpij się

-oczywiście

Gdy starsza kobieta wyszła zacząłem jeść

Dobre

Po skończonym posiłku przymknąłem oczy i odpłynąłem w krainę snów

Idę przez łąkę zaraz obok mnie idzie Melanie trzymamy się za ręce ona jest ubrana w letnią zwiewną sukienkę i kwiatki ma rozpuszczone włosy w które są wplecione malutkie słoneczniki

Uśmiecha się przepięknie i ciągnie mnie w stronę strumyku stajemy przed nim i przyglądamy się naszym odbicie

-kocham cie Nail -mówi

-wiem. Ja ciebie też Mell -odpowiadam

Siadamy na trawie i moczymy stopy w wodzie

Kładę swoją dłoń na jej udo

-Nail.. musze ci coś powiedzieć-zaczyna

-słucham

-Bo ja ja ja .. jestem w ciąży będziesz ojcem

-O kurwa BĘDĘ OJCEM!

Wstaje i kręcę sobą i nią

Stawiam dziewczyne na ziemię po czym całuję

Mell robi krok w tyl

I kolejny

I kolejny

Aż..

Wpada do strumyku

Kurwa

-Melanie!

Nie widzę jej

Nie ma jej

Kur

Wa

-MELANIE! - krzyczę

Cisza

Gdzie jest moja Melanie do cholery

Gdzie?!

-MELANIEEEEE!!!!

-NAIL PAMIETAJ ZE CIE KOCHAM !! - słyszę

Melanie

-kochanie Gdzie jesteś?!

-sloneczniczku?!

-Melanie?!

-mell?!

-misia?!

Gdzie ona kurwa jest

Moja

Melanie

Nie

Żyje..

********************************

=495 słowa

Te amo❤