#27

95 2 7
                                    

Dziś dowiemy się czy to dziewczyna czy chłopiec

Za 5 minut jest naszą kolej

-pani Davis -słyszymy

Wchodzimy do gabinetu

-dzień dobry, jestem doktor Anna, pani to Melanie prawda?

-tak, to mój narzyczony Nail

-dzień dobry

-witam

-dobrze niech się pani położy, zaczniemy badanie

-z dzieckiem wszytsko świetnie, rozwija się prawidłowo, proszę zobaczyć, to ono-pokazuje nam na monitorze

-nasze dziecko- mowi Nail i uśmiecha się w moja stronę

Jedynie lacze swoją dłoń z tą jego

-chcą państwo poznac płeć?-pyta doktor

-tak.

-To chłopczyk, gratulacje

-Sun. -mowie

A nail przytakuje i caluje mnie w czoło.

***

Po powrocie, Stwierdziłam że mam ochotę na nutele, której nie mamy, więc Nail pojechal do sklepu a ja usiadłam na kanapie I zaczęłam oglądać jakiś film który leciał w telewizji

Po około 15 minutach ktoś zadzwonił dzwonkiem

Wstałam I podeszłam do drzwi, Spojrzałam przez wizjer i ujrzałam Lucasa

Co on tu robi?

Otworzyłam drzwi

-Dzień dobry?

-Cześć mellanie, mogę wejść?-zapytal

-Em.. Tak, proszę-wpuściłam mezczyzne do mieszkania

-coś cie sprowadza czy..

-slyszalem ze mieszka tu Nail, więc przyszedłem z nim porozmawiac, gdzie go znajdę?

-coz, nail pojechal do sklepu, powinien niedługo być, napijesz się czegoś?

-wody jeśli można

Poszłam do kuchni i nalalam szklane wody

-prosze-podalam mężczyźnie szklankę-przejdźmy może do salonu

-więc.. co u was?-zapytał

-coz, dobrze, później jak Nail wróci mamy Panu coś do powiedzenia

-oh. Coś się stało?

-niee, to dobra rzecz, a w sumie 3 haha

Po 10 minutach wrocil Nail

-ojcze? Co ty tu robisz?, mell wszytsko okej?

-tak, Lucas przyszedł porozmawiac.

-więc?

-coz, synu i mellanie, wyprowadzam się z moją żoną do Norwegi, więc przyszedłem się pożegnać, no I melanie mowila o jakiś 3 ważnych rzeczach

-oh, coz okej, dobrze więc ja i mell tez sie wyprowadzamy, akurat nie daleko kilkanaście ulic dalej, do naszego domu.

-oo to super, a te 2 inne rzeczy

-Coz.. jestem w ciąży -teraz ja to powiedziałam-i Nail mi sie oświadczył

-oo Gratulacje, wiecie jaka płeć, Mell pokaż pierscionek

Pokazałam pierscionek

-To chłopiec, Sun-powiedział Nail

-śliczny pierscionek, imię dla dziecka tez, życzę wam szczęścia i postaram się was odwiedzić by poznać wnuka

-oczywiście, podeślę adres domu wiadomością jak się wprowadzimy

-dobrze, ja będę już uciekał, do zobaczenia Mellanie-delikatnie mnie przytulił-i witaj w rodzinnie

Później Podszedł do syna i z nim również się pożegnał

-do zobaczenia-pozegnalismy Lucasa

-Masz Nutelle?-zapytałam

-hahaha mam, nawet 3 -odpowuedzial

-aaa kochaam ciee-rzucilam się na narzyczonego.

Chcę mieć ciebie na zawsze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz