Rozdział dedykowany krzykiztwojejdziury. Dziękuje ci za wszystkie razy i opinie. Polecam wszystkim one shoty które są na jej profilu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dialogi pisane dużą literą są po polsku
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
„Chyba będę musiała opowiedzieć im całą swoją historie..."
Pov: Bojan
- Napewno chcecie wiedzieć?- zapytała NASZA Emcia
-tak- powiedzieliśmy wszyscy razem
-no to trochę to zajmie- powiedziała- a więc tak. Od samego mojego urodzenia rodzice mieli do mnie problem. Do czego zapytacie. Nie wiem. Ojciec zawsze mnie bił, stąd tyle siniaków i blizn. Nigdy się mną nie interesowali, do czasu aż przyniosłam pierwszą złą ocenę. Gdy pojawiła się moja pierwsza jedynka dostałam mega mocny wpierdol. Od tego czasu stało się to rutyną...-
Kurde nie spodziewałem się że ma taką trudną przeszłość a to jeszcze nie koniec jej historii...
- zawsze gdy kończyłam szkołę nie szlam od razu do domu tylko najpierw na 2-3 godziny do Scarlet. Czyli mojej jedynej bliskiej osoby w tamtych czasach. Jej mama też traktowała mnie jak swoje dziecko. A teraz tak po prostu jej... nie ma. Gdy miałam 16 lat zaczęłam zarabiać na ucieczkę do Słowenii. Dwa lata minęły a ja od razu wyjechałam. Resztę historii już znacie.- skończyła i znowu zaczęła płakać
Bez chwili namysłu podeszłam do niej i ją przytuliłem. Dziewczyna od razu się we mnie wtuliła a reszta do nas podeszła i też się przytuliła.
- Ale teraz masz nas i Delphini.- powiedziałem
Pov: Emily
- Ale teraz masz nas i Delphini.- powiedział Bojči
- Dziękuje- wyszeptałam cicho
- a jeśli nogę spytać to czemu akurat Słowenia?- zapytał Krisko jak już się od siebie wszyscy odkleiliśmy-
Nie chciałam się im przyznawać że mam jokeroutozzę ale niestety musiałam...
- Przez was - powiedziałam
- czemu przez nas?- zapytał Nace
- zawsze gdy ojciec mnie bił, miałam już dość życia i chciałam ze sobą skończyć brałam słuchawki i puszczałam sobie na całą głośność wasze piosenki- powiedziałam- miałam nadzieję że gdy wyprowadzę się do Lublany to was spotkam.
- no i widzisz, spotkałaś i teraz jesteśmy przyjaciółmi. -powiedział Kris
Nagle zrobiło się już ciemno więc poszłam do siebie.
Oczywiście nie odprowadził mnie nikt inny jak Bojan, bo cytując „jest już późno a ty nie będziesz sama po nocach łazić".Gdy byłam już pod moim mieszkaniem jeszcze raz się do niego przytuliłam.
Pov: Bojan
Gdy weszliśmy pod jej mieszkanie dziewczyna mnie przytuliła.
- jeszcze raz bardzo dziękuje- powiedziała
- Emily nie masz za co dziękować to nasz obowiązek jako przyjaciele.- powiedziałem
- Ale i tak dziękuje za to że jesteście-
CZYTASZ
The Slovenian musicians || joker out
Fanfictiongdy Emily wyjeżdża do Słoweni jeszcze nie wie jak te wyjazd odmieni jej życie. 2miejsce w kategorii Kris-11.09.23r. 3miejsce w kategorii Jure-29.09.23r