Musiałam przeczytać ksiazke no zapomniałam o czym jest XdDd👍🏻👍🏻👍🏻
——————„Pewnie będzie mnie wypytywał o moje blizny na nadgarstkach."
Minho wyprzedził mnie w wejściu do sypialni aby usiąść na łozku. Usiadłem obok niego.
- skąd masz blizny?- zapytał Minho.
- myślisz ze ci powiem? Po co ci to. A dobra pewnie chcesz to teraz powiedzieć dla innych żebym był pośmiewiskiem.- opowiedziałem mając łzy w oczach.
- Co?! To że bie jestem wzorowym uczniem nie znaczy, że nie można mi zaufać! A zreszta czemu ja się ciebie o to pytam, przecież jesteś moją zabawką i mogę robić z tobą co chce, wiec karze ci powiedzieć skąd je masz.- powiedział wyższy.Nic nie odpowiedziałem tylko wybuchałem płaczem. Minho patrzył przez chwile, po czym podniósł mnie i usadowił na jego kolanach. Teraz nie siedziałem na łóżku obok Minho tylko siedziałem okrakiem na nim.
- P-przepraszam.- mówiłem przez łzy.- Nie daje rady. Moja matka mnie bije gdy tylko wracam do domu. Gdy uprawialiśmy seks miałem na sobie koszulkę z długim rękawem, abyś nie widział moich blizn, była tylko lekko podwinięta, przez co widziałeś mój brzuch ale nie było blizn. Wiesz dlaczego? Ponieważ od tygodnia nie ma mojej matki w domu, bo pewnie pije, a dzięki czemu siniaki się zagoiły.- ponownie rozpłakałem się ale jeszcze bardziej.
Fioletowo włosy przytulił mnie i pocałował w głowę. Płakałem tak 10 minut dopóki nie poczułem aż czyjaś ręka, a dokładnie Minho wsuwa się pod bieliznę, po czym ściska pośladek. Podskoczyłem przez co poczułem że nie siedzę na kolanach, a na kroczu Minho. Siedziałem okrakiem na kroczu wyższego dzięki czemu mogłem wyczuć nie małe wybrzuszenie.
Zarumieniłem się. Chciałem zejść z Minho ale coś mi to uniemożliwiało. Było to ręka fioletowo włos-ego. Chłopak jednym ruchem przerzucił mnie. Teraz leżałem na plecach a nade mną zawisł Minho.
- dlaczego się tak rumienisz?- zapytał.
-N-no bo jak ścisnąłeś mnie za pośladki to podskoczyłem i.... N-niechcący usiadłem na twoim kroczu i poczułem.. wiesz o co mi chodzi.- odpowiedziałem zawstydzony.
- dopiero teraz zauważyłeś. Już dawno się podnieciłem gdy zobaczyłem ciebie tylko nie zdążyłeś tego zauważyć.- powiedział Minho lekko się uśmiechając.- a twarz idź do łazienki dam ci ubrania.
-A-ale po co mi przecież mam już na sobie?- spytałem lekko zaskoczony.
- nie o takie ubrania mi chodzi, misiu.- gdy usłyszałem słowo „misiu" poczułem ciemne uczucie. Takie nie do opisania jakby motylki? Nie to noe możliwe. Noe mogłem w niej się zakochać.Minho wstał, a razem z nim ja. Kazał mi poczekać w łazience bo zaraz mi przyniesie ciuchy. Długo nie musiałem czekać.
____________
Sr ze takie krótkie ale ide dalej pisac 😗😗😗
CZYTASZ
His Wrists | Minsung
FanfictionHan Jisung nie ma przyjaciół. Zazwyczaj spędzał czas samotnie, aż do pewnego dnia w którym jeden z najpopularniejszych osób w szkole, Minho, zauważył blizny na nadgarstkach Jisunga. Czy Minho uda się dowiedzieć czym są spowodowane? TW!!!! •sceny 18...