6

1.7K 41 18
                                    

Siedziałem przy Lilce i po prostu patrzyłem na nią.. Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Z moich myśli wyrwał mnie dźwięk dzwoniącego telefonu, jak się okazało, dzwonił Wyguś, więc wyszedłem aby odebrać.

- No co jest? - zapytałem.

- Martwimy się. Co z nią?

- Wstrząśnienie mózgu i skręcona kostka. - westchnąłem.

- Ale dlaczego zemdlała? - zapytał.

- Nie wiem, może jakaś dziwna reakcja jej organizmu. Muszę kończyć, możecie wpaść potem do mnie. Dam Wam znać.

Rozłączyłem się, a potem wróciłem do Lilii. Posiedziałem przy niej trochę czasu i wróciłem na Stawki.

Do: Szczepan

to wpadniecie? pls

Od: Szczepan

Sory, nie dziś Michu

Od: Szczepan

Siedzimy z Anią

Nawet nie odpisałem na to. Byłem wkurwiony. Laska miała Lilę w dupie a podawała się za jej przyjaciółkę, a to wszystko po to, żeby nam się przypodobać. Najgorsze jest to, że chłopakom nie przeszkadza jęk zachowanie. Muszę z nimi pogadać.

Leżąc na łóżku i wpatrując się w sufit wpadłem na szalony pomysł. Nie wiedziałem, czy Lila będzie na mnie za to zła, ale czułem, że ona tego chce.

Na kanał labelu wstawiłem piosenki dziewczyn. Wiedziałem, że Olga nie będzie miała mi nic za złe, ale wolałem zadzwonić i się upewnić.

- Halo, Olga?

- Czego chcesz? Lilka Cię już nie chce?

- No co Ty mówisz, my nie jesteśmy nawet razem. Dzwonię w poważnej sprawie.

- Słucham Cię.

- Chciałem wstawić Wasze piosenki na kanał labelu, mogę?

- Jasne, ale Lilii nie musisz wstawiać, jest beztalenciem.

- Nie będę się z Tobą wykłócać na ten temat, pogadamy jutro.

Rozłączyłem się. Następnie wstawiłem dwie piosenki - Ocean oraz Pieniądze szczęście dają. Godzina wstawienia może chujowa, bo 23:33. Zjadłem żelka i poszedłem spać.

Gdy się obudziłem, czyli o godzinie 14, od razu spojrzałem w telefon, aby sprawdzić, czy może Lilka nie napisała wiadomości. Niestety, nic z tego. Za to gdy zobaczyłem wyświetlenia pod obiema piosenkami, statystyki prezentowały się w następujący sposób:
Piosenka Olgi miała zaledwie 30 tysięcy wyświetleń, 800 like'ów i 3 tysiące dislike'ów. Natomiast Piosenka Lilki 42 tysiące wyświetleń, 3,1 tysiąca like'ów i tylko 83 dislike'i. Teraz widać, która piosenka była lepsza. Szczerze, Lilki wygrywa i cieszy mnie to.

Pov: Olga

Nie, kurwa. To muszą być żarty. Dlaczego ludziom się to nie podoba? Albo lepiej, dlaczego ludzie wolą piosenkę tej małej siksy. Byłam wkurwiona. Niesamowicie. Poszłam do Michaliny.

- Ty sobie to wyobrażasz? Przesada. - powiedziałam zdenerwowana.

- No ale Olga, ludziom się to mega podoba, czyli musi być dobre. Nie, żebym jej broniła, ale sama widzisz. - rzuciła.

- Jestem tak zła, że nawet sobie nie wyobrażasz tego Misia. - odparłam krążąc po pokoju.

- Co ja mam zrobić? Przecież nie porzucę Matczaka, bo stracę pieniądze.

Ocean Blue || MataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz