Obudziłam się wtulona w gołe plecy Bartka. Delikatnie uniosłam głowę by sprawdzić czy chłopak może śpi. Spał, a z jego ust wydobywało się delikatne pochrapywanie, co wydawało mi się urocze. Spowrotem położyłam swoją głowę, ale tym razem bliżej jego szyi by poczuć ten jego piękny zapach. Byłam tak blisko, że praktycznie swoimi ustami go dotykałam. Chłopak oddychał ciężko, dlatego łatwo było stwierdzić, że śpi. Wykorzystałam tą okazję i zaczęłam składać delikatne i pojedyncze pocałunki na jego szyi. Po co? Bo jestem w nim cholernie zakochana. Każdy jego ruch czy odgłos mnie podnieca, jego dotyk i ten charakter, jebany charakter, który zamotał mi w głowie. Gdyby ktoś się o tym dowiedział, ktokolwiek typu mój chłopak, a co gorsza Bartek, to mogę pożegnać się z moją karierą w internecie. Zaprzestałam, gdy poczułam jak chłopak się porusza. Szybko schowałam twarz przy jego plecach i zamknęłam oczy. Niestety, ale chłopak wstał i wyszedł z pokoju. Odwróciłam się na plecy i wgapiłam w sufit myśląc o niczym, naprawdę o niczym. Przewróciłam się na drugi bok i sięgłam po telefon. Odpaliłam aplikacje tiktok i pierwszy filmik to teoria o tej dziewczynie na storce Bartka. Cicho się zaśmiałam czytając komentarze o Fausti.
- przykro mi kochanienkie, ale Bartuś będzie mój. - wyszeptałam wstając z łóżka. Udałam się do drzi, które otworzyłam. Zaatakował mnie piękny zapach naleśników. Weszłam do kuchni i zauważyłam Bartka w samych krótkich spodenkach. Odwrócił się w moją strone ukazując gołą klate, poczułam jak robię się różowa, więc odwróciłam wzrok na taras. Nie rozumiem jak z dnia na dzień tak cholernie zakochałam się w tym brunecie. Podeszłam do bluzy, która była na kanapie i wyciągnęłam z niej e-papierosa.
- burak. - zaśmiał się Bartek a moje policzki zaczęły zmieniać kolor na czerwony. Wybiegłam na taras i zatrzymałam się przy barierce. Zaczęłam palić i poczułam na swoich biodrach czyjeś ręce. Spojrzałam na dół i od razu poznałam te dłonie. Bartek.
- dzień dobry. - rzekłam patrząc w dal i biorąc nerwowo kolejne buchy, czując jak w moim brzuchu zasiedliło się tysiące motyli.
- dzień dobry, buraczku. - odpowiedział mi Bartek a ja poczułam jego oddech na swojej szyi przez co przeszedł mnie nieprzyjemny dreszcz. - ty wiesz, że ja wiem?
- o czym? - postanowiłam odwrócić się w jego stronę. To był błąd. Od razu poczułam jak rumieńce stają się jeszcze bardziej czerwone aż piekły. Jego czekoladowe tęczówki badały moją czerwoną jak burak twarz, był bardzo blisko, ale jeszcze nie wystarczająco. Spojrzałam na jego usta, które się uśmiechały, tak bardzo chciałam ich spróbować.
- o twoim całowaniu mnie po szyi. - powiedział zachrypniętym głosem.
Nic nie odpowiedziałam. Jedyne to rzuciłam się na jego usta i zaczęłam je smakować. Moim zaskoczeniem było to, gdy chłopak zaczął oddawać pocałunki i zarazem je pogłębiać delikatnie kładąc ręce na mojej talii.
- przepraszam. - oderwałam się od niego i spojrzałam w bok. Czułam na sobie jego zszokowany wzrok. Jednak, złapał mnie za brodę i przesunął moją twarz w jego stronę. Przybliżył się bardzo blisko, czułam jego oddech na swojej twarzy, nie czekając długo pocałował mnie. Smakował kawą, tą kawą, którą pije codziennie. Zaczęłam pogłębiać pocałunki, chłopak złapał mnie za uda i podniósł do góry a ja oplotłam ręce wokół jego szyi. Położył mnie na sofie tak, że leżałam pod nim a nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętnie. Tak bardzo go pragnęłam. Oczywiście tak dobrze nie mogło być, bo chłopak w jednej chwili przestał mnie całować i wstał.
- co my robimy? Co ja robię? Przepraszam, nie powinienem Cię całować i nieść tutaj. Jeszcze coś złego by się stało. - szybko podszedł do kuchni i oparł się o blat.
Właśnie coś złego się stało, ja niestety na tak krótko go miałam, a druga sprawa to zdrada mojego chłopaka.
---------------------------------------------------------
602 słowa
To się podziało
Ogólnie to rozdział mega krótki i mega późno ale wiecie no szkoła i te sprawy
Zaraz dodam kolejny rozdział i to jest jakby kontynuacja tego rozdziału, po prostu chciałam zrobić z tego osobny rozdział
Tydzień szkoły a ja mam totalnie dość💀
BTW WTF 2K WYŚWIETLEŃ KOCHAM WAS WSZYSTKICH I JESTEŚCIE NIESAMOWICI😍😍
Miłego dnia/nocy<3
CZYTASZ
Trudne do pojęcia | Bartek Kubicki
RandomDo projektu stworzonego przez Karola Friza Wiśniewskiego dołącza Zuza Kaczmarczyk, dziewczyna dogaduje się z każdym oprocz jednego farbowanego bruneta. Opis bohaterki: Przeciętna niższa krótko włosa blondynka z brązowymi oczami i piegami, dziewczyn...