.★• 11 •★.

107 12 2
                                    

-Mario Götze-

Zostałem tam w szoku i ze sporym problemem w spodniach. Nie spodziewałem się tego, że taka drobna rzecz tak mnie podnieci. Włożyłem palce do ust, choć było to nie higieniczne. Kurwa musiałem spróbować jego śliny. Co się ze mną dzieje? Zaśmiałem się cicho. Wariuje przy nim.

- Götze.. nie widziałeś mojego telefonu? - do pomieszczenia wpadł Müller. Pokiwałem głową.

- Może Neuer go zjadł - wzruszyłem ramionami, a do pokoju wpadł Manuel, z którego wydobywał się dzwonek telefonu Thomasa..

- Wypuwaj go! - Tomek zaczął nim trząść, a Manu wyjął telefon zza siebie. - A.. bo my mieliśmy mu zrobić żart.. - zaśmiałem się głośno.

- Trochę się nie zgraliśmy.. - podrapał się nerwowo. - No cóż, trudno - poprawił włosy. - Stegen! Czas na Nutelle! - Marc przyszedł do nas w szybkim tempie.

- Wziął sobie do serca słowa Podziel się chociaż z najbardziej ukochaną osobą, choć myślałem, że będę to ja - popatrzyłem na Müllera. - No cóż.. czasy się zmieniają - Neuer wsunął łyżkę z kremem czekoladowym do ust Stegena, który ze smakiem zjadł przysmak.. oczywiście bez łyżki. Ją akurat zwrócił w jednym kawałku.

- Joshua! Żelki! - Lewandowski głośno się wydarł. - KIIIIIMIIICHHH!! - no i dalej nic. Postanowiłem, że wkrocze do akcji.

- Daj, ja mu zaniosę - pokiwał głową i mi je dał. Zapukałem do jego pokoju i też nic. Po trzech próbach głośnego napierdalania w drzwi po prostu wszedłem. Leżał otulony w kocyk z słuchawkami. Jego klatka piersiowa powoli opadała i się wznosiła. Wygadał tak słodko, że aż zrobiłem mu zdjęcie. Wyświetlacz rozświetlił się razem z powiadomieniem. Przeczytałem tylko tytuł piosenki. Mind Over Matter. Lekko się uśmiechnąłem. Znałem tłumaczenie, przekaz.. położyłem się koło niego, żelki wcześniej kładąc na półce. Wsunąłem się pod kocyk i przytuliłem go z tyłu. W głowie miałem tekst, który znałem na pamięć. Zamknąłem oczy. Było mi tu tak przytulnie. Miał łóżko w maskotkach, które były nad poduszkami. Były ładnie poustawiane i nie śmiałem ich zepsuć. Po prostu mocno go przytuliłem. Nic więcej. No dobrze może i zasnąłem w tej pozycji, dając mu ciepło.

♥ﮩ٨ـﮩﮩ٨ـﮩﮩﮩﮩـ٨ﮩﮩـ٨ﮩ♥

Dla proboscz_wpierdolix ❤ to trochę już tradycja, że co któryś rozdział jest Ci dedykowany.

Rozdział choć lekko krótki nawet mi się podoba, a to już coś..

Mam za dużo zajęć i nawet, jak chce to na pisanie nie ma wystarczającej ilości czasu/:

~Nienawidzę Cię~ Götze x Kimmich ❌Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz