rozdział 12 jestem gruba

1.7K 32 1
                                    

Wraz z adrienem podeszliśmy do ojca adriena i do mojego ojca

- Witamy zakochaną pare-powiedział mój ojciec patrząc na mnie i na adriena szczęśliwym wzrokiem

-No to kiedy pierwsze dziecko?-zapytał ojciec adriena

-Za 3 lata-odpowiedziałam a Adrian mnie poprawił

-Szybciej niż 3 lata-popatrzyłam na niego a on na mnie cały czas patrzył i dodał-Bede za stary

-Ty nigdy nie będziesz stary a jeśli będziesz to i tak będziesz wyglądał pięknie-powiedziałam i pocałowałam go w usta

Ojciec Adriana powiedział

-uhuhu zakochani po uszy-powiedział ojciec Adriana a ja z Adrianem paryskaliśmy śmiechem

Skip time koniec balu

Vincent ogłosił już koniec balu i pojechaliśmy powoli do domu jechaliśmy do domu bardzo wolno ponieważ był śnieg a mi było zimno więc Adrien dał mi swoją marynarkę

Ja powoli zasypiałam a Adrien dalej jechał gdy już spałam obudziłam się gdy Adrien zaczął mnie budzić

-Perełko już wstajemy jesteśmy już w domu chyba że chcesz abym cię zaniósł do pokoju i ominie cię wtedy rozpakowywanie prezentów-powiedział Adrian a ja nadal spałam więc Adrian dodał-no dobrze zaniosę cię już do pokoju a ty sobie śpij prezenty chcesz abym dał ci do pokoju czy mają zostać w aucie

-Zanieś do pokoju-widziałam cicho ale dobrze słyszalnie Adrienowi

-No dobrze ale Will i Vincent powiedzieli że masz jutro zejść z tymi wszystkimi prezentami i pochwalić się nimi-powiedział Adrian a ja tylko powiedziałam

-Yhmm

Adrian zaczął mnie nosić już na górę zaczął otwierać drzwi popatrzyłam na niego i dałam mu całusa w usta i zapytałam

-Wiesz że cię kocham?-zapytałam Adriena a on popatrzył na mnie

-Tak wiem o tym doskonale ponieważ ja ciebie też kocham-powiedział i pocałował mnie w czoło i w usta

-Napewno mnie kochasz?-zapytałam a Adrien popatrzył na mnie. Byliśmy w sypialni Adrien odłożył mnie na łóżko i powiedział

-Oczywiście perełko że cię kocham nawet nie wiesz jak bardzo-powiedział i pocałował mnie w usta trzy razy

Adrien całuje tak dobrze że mogłabym się całować z nim cały dzień nawet dnia bez niego nie wytrzymam zresztą on też dlatego gdy jest w pracy od razu do mnie dzwoni po 30 minutach by sprawdzić co robię i zobaczyć mnie od razu

-Coś się stało perełko dlaczego pytasz czemu miałbym cię nie kochać?-zapytał a ja nie wiedziałam jak mu wytłumaczyć o co chodzi

-No Bo... jest taka dziewczyna była w naszej szkole taka dziewczyna Aundrey kiedyś się pokłóciliśmy ponieważ jej brat celował we mnie pistoletem a bracia wygonili go z kraju była na mnie zła i powiedziała...-przerwałam bo chciało mi się płakać ale nie mogłam mu przy nim pokazać że będę płakać

Nie płacz
Nie płacz
Nie płacz

-Hailie co powiedziała twoja była koleżanka?-dopytywał Adrien a mi brakło słów

-Powiedziała i że nikt mnie nie będzie kochać ponieważ jestem brzydka gruba mam dużo pryszczy nikt mnie nie zechce i powiedziała też że mam za grube nogi jestem za niska dużo rzeczy o mnie mówiła brzydkich-powiedziałam ze łzami w oczach gdy zamknęłam oczy wypłynęło mi kilka łez które Adrian od razu starł w swoim kciukiem

-Kochanie ale nie płacz nie musisz przez tą głupią małpę płakać jest taka brzydka na pewno mówi tak o tobie ponieważ sama nie jest ładniejsza i chcę nie czuć się brzydką dlatego spycha to na ciebie ale ty tobie nie wolno nigdy przez kogoś płakać a jeśli już masz to mi mów o co chodzi okej?-Zapytał Adrien i uśmiechnęłam się do niego sucho ale nadal był to dla niego miły uśmiech

-Chodź może już spać? Wyśpisz się i jutro pokażesz wszystkim prezenty-nie mogłam się doczekać już tych prezentów na pewno są śliczne tato na pewno coś kupił ślicznego tylko ciekawe co to może być

Hailie Monet×Adrien Santan Miłosna Nie Nawiść Tom Pierwszy I Drugi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz