Rozdzial 13 - Wesele

570 24 8
                                    

"Milosc to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała, jedno serce zamieszkujące dwie dusze."

Polowa lipca - jak to szybko zleciało... Niby wakacje ale nie odpoczywam. Wlasnie wstawałam, aby naszykować sie na nagrywki do genzie. Musialam byc godzine wczesniej, poniewaz Natalka mnie poprosiła.
Ubrałam wiec sie w krótki czarny top i zwykle jasne spodnie cargo. Dzisiaj mialo byc ciepło dlatego nie zakładałam bluzy. Jako ze mialam zrobione rzesy, to pomalowałam tylko brwi i przykryłam niedoskonałości korektorem. Usta wykonturowalam moja ulubiona kredka i nalozylam błyszczyk aby je troche nawilżyć. Bylam juz gotowa do wyjścia, wiec chwyciłam telefon i klucze.
Zauwazylam duzo nieodczytanych powiadomien, ale jedna przykuła moja uwage. Wiadomosc od mamy? Co ona ode mnie chciala, moze wpadnie do mnie albo po prostu chciala spytac jak tam.
- O boze - krzyknęłam widząc tekst.
Zapomnialam. Kompletnie zapomnialam - slub. Slub mojej kuzynki, przeciez o nim wiedzialam.
„Martynko mam nadzieje ze pamietasz o jutrzejszym weselu i nie bedziesz miala problemu z dojazdem. W razie czego to mozemy po ciebie przyjechac."
Przypomniałam sobie o jeszcze jednej rzeczy - osoba towarzysząca. Przeciez potwierdziłam przybycie jakis rok temu, wesela zawsze sa wczesniej zapowiadane. Bylam wtedy jeszcze z Kuba, wiec myslalam ze to z nim przyjde. Wiem również, ze Lucja musiala za niego zapłacić. Zawsze odkładałam to na inna chwile, az zapomnialam. Bylo mi glupio, nie mialam pojecia co moge zrobic.

Przeciez wyjde na idiotkę - pomyslalam. Ale to chyba najlepszy pomysl. Patryk. No wiecie przeanalizowałam wszystko i stwierdzilam ze jest jedyna opcja.
Swiezy - ma Hanie, od razu go wykluczałam nawet nie zastanawiałam sie nad tym.
Bartek Kubicki - traktuje go jak starszego brata, nie chcialabym przedstawiać go rodzinie jako „partnera"
Kostek - praktycznie nie gadamy. Nie moge isc z osoba przy ktorej niekoniecznie czuje sie komfortowo.
Tylko jest jeden problem - na weselu nie pojawi sie tylko rodzina, ale takze znajomi czy bliskie osoby mojej kuzynki. Poza tym jest jeszcze rodzina pana młodego, ktorego praktycznie nie znałam. Byl on dla mnie obcym człowiekiem a jego najbliżsi tym bardziej... No ale coz, nic lepszego nie wymyślę.

Zamknęłam drzwi, wychodząc z mieszkania. Dzis postanowilam jechac autobusem, wiec z przystanku musialam troche isc do domu g. Na wejściu zauwazylam Bartka i Hanie. Zdziwiłam sie ze nie bylo z nimi swiezego, ale od razu do nich podeszłam.
- Czesc wam - powiedzialam - gdzie swiezego zgubiłaś? - spytalam dziewczyny.
- Rozchorował sie troszke. Został w domu - powiedziala blondynka - a co ty taka spięta?
Czyli bylo to widac. Jednak postanowilam jej o wsyztskim powiedziec i doradzić sie czy to aby na pewno dobry pomysl...
- Haniu, mam bardzo wazne pytanie - powiedzialam dziewczynie, gdy tylko Bartek poszedl na górę. - jutro mam wesele. Mojej kuzynki oczywiscie, ale jest problem... - zaczelam opowiadać.
- Kochana, ty sie jeszcze pytasz? Zapraszaj go, przeciez to idealny pomysl - zbliżycie sie do siebie - dodala.
- Kurde tylko wlasnie boje sie jak inni to odbiorą - nikt nie wie ze z nim chce przyjechac.
- To juz nie twoj problem. Ja na twoim miejscu bym w to poszla, calkowicie szczerze.

Nagrywki dzis nie trwały za dlugo. Zeszło nam dosyc szybko. W sumie nie nagrywaliśmy nic mocnego. Zwykly odcinek, aby tylko cos wlecialo.
Przez caly ten czas nie odzywałam sie do Patryka, ale tylko dlatego ze bylam bardzo zestresowana. Nie wiedzialam co on o tym sądzi i balam sie ze odmówi.
Jednak ta chwila musiala nadejść.
- Patryk. Hej, wiesz co mam pytanko. Tylko serio jesli nie chcesz to ja cie nie zmuszam. - zaczelam
- Jasne, ale o co chodzi?
Wzielam głęboki oddech i zaczelam.
- Zaskoczyłaś mnie tym, ale ci przeciez nie odmowie. Zgadzam sie tylko ze ja nie mam nic galowego.
- Jedziemy na zakupy. Ja ci zapłacę.
- Zartujesz sobie? Tylko ja musze dzis nagrac jeszcze odcinek, zeby miec na zapas, bo skoro jutro jedziemy to nie bede mial czego wrzucić.

The night we met - mortalcio [ZAWIESZONE‼️]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz