✰ ~ Rozdział 32 ~ ✰

130 10 10
                                    

•𝑹𝒊𝒄𝒂𝒓𝒅𝒐:
Czekam sobie właśnie przed blokiem operacyjnym i piszę dla Gabiego wiersz..tylko ,jakby go tu zacząć? Niech pomyślę..Pasujemy do siebie jak dwie krople wody..albo jak księżyc i słońce.. być może jeszcze nad tym pomyśle,bo aktualnie nie mogę się nad tym skupić przez operację Gabiego. Przecież zaraz sobie włosy powyrywam ze stresu!! Dobra Ricardo,spokojnie ,poczytaj sobie gazetę i się wyluzuj..
Dobra,wciągnąłem się w jakąś krzyżówkę w gazecie i trochę wyluzowałem. Nawet zapomniałem o tej całej operacji.
Kolejne godziny wsumie to spędziłem na czytaniu masy gazet,robieniu krzyżówek i jakiś łamigłówek.Przynamniej nie myślałem za dużo. Poszedłem jeszcze do stołówki szpitalnej i zjadłem sobie obiad. Jak przyszedłem z obiadu ,to lekarz przyszedł do mnie powiedzieć ,że operacja się skończyła i powiedział mi jeszcze,czy dobrze poszła czy nie...
Ciąg dalszy nastąpi..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzisiaj wyjątkowo szybko jest rozdział,dlatego że nudzi mi się.
I poproszę jak zwykle o ocenkę rozdziału 💗
Wiem ,że za krótki jest znowu ten rozdział,ale no :)

𝑾𝒊𝒍𝒍 𝒚𝒐𝒖 𝒍𝒐𝒗𝒆 𝒎𝒆 𝒆𝒗𝒆𝒏 𝒕𝒉𝒐𝒖𝒈𝒉 𝑰 𝒂𝒎 𝒊𝒎𝒑𝒆𝒓𝒇𝒆𝒄𝒕?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz