W pisaniu...

9 0 0
                                    

Wiecie co jest najlepsze w pisaniu opowieści? 

Nieograniczona władza.

Gdy pisze się swoją książkę lub jakąś krótką historyjkę, nieważne. Można wszystko. Z bohaterem swojej powieści można zrobić co się zechce, uśmiercić, uszczęśliwić, magicznie zmienić wygląd, BA! Nawet wymyślić go od samego początku, można stworzyć ogra, brzydkiego i strasznego, lub miłego i uroczego chłopca, odważna dziewczynę buntowniczkę. Możliwości jest niezliczona ilość. Nie trzeba też oczywiście wymyślać swojej postaci "od zera", do książki można "wciągnąć"  kogoś ze świata rzeczywistego, nawet siebie.
Pomyślcie tylko, w świecie książek, czyli wyobraźni, można wyglądać jak się chce, znaleźć miłość, przeżyć jakąś przygodę, a może w tym wymyślonym uniwersum jest miejsce dla kogoś z kim się pokłóciliście? Zakochaliście? Wszystkie uczucia, emocje, myśli jakie wam towarzyszą można przelać na papier(bądź komputer, bo to wattpad). Wyobraźcie sobie tylko, jak wy, w waszej wymyślonej powieści uśmiercacie kogoś, kogo darzycie silną nienawiścią. Od razu lepiej, co nie? Lub jak wyznajecie miłość osobie, którą obdarowaliście tym pięknym uczuciem, na sercu od razu robi się lżej.
Podsumowują, pisanie to wspaniałe zajęcie, które polecam każdemu.


Dobranoc:)

Jest okejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz