PRZYGOTOWANIA DO ŚLUBU 🔞

46 4 0
                                    

POV JUNGKOOK'A

Od rana byłem z chłopakami przymierzać garnitur , oczywiście żaden im nie pasował i zaczęli narzekać.

Jimin - Ej weź wyglądasz a tym garniturze jak dziadek na emeryturze.. weź zobacz ten.

Przymierzałem kolejny garnitur ,który wybrał Jimin. Gdy tylko zmierzyłem garnitur wybrany przez Jimin'a odezwał się nagle Jhope.

JHope- Bez jaj wyglądasz w tym jakbyś nałożył garnitur po młodszym bracie.

Miałem już poprostu na dzisiaj tego dość , postanowiłem,że wrócę do domu i znajdę coś jutro... Wiedziałem,że T.I mnie zabije jeśli nie znajdę odpowiedniego garnituru. Spojrzałem na chłopaków mówiąc.

Jungkook - Dobra mam już na dzisiaj dość wracam do domu. Jutro coś znajdziemy ,a jeśli nie znajdę odpowiedniego garnituru to T.I urwie mi głowę..

Chłopaki zaczęli się śmiać i po chwili wyszliśmy z salonu ślubnego. Nagle odezwał się Suga.

Suga - Ta twoja była dała ci wkoncu spokój jak jej tam było Su-jin...czy nadal pisze?

Spojrzałem na przyjaciela.

Jungkook - Mam ciągle do mnie wypisuje,że chce do mnie wrócić ,że mnie kocha wogole wysyła mi zdjęcia w samej bieliźnie.

Suga spojrzał na mnie z uśmieszkiem.

Suga- Pokaż...

Wyciągnąłem telefon z kieszeni i pokazałem mu te wszystkie zdjęcia..

Suga- No gorąca ...nie powiem ...brałbym się za nią ...ty dawaj ja na wieczór kawalerski.

Zaśmiałem się patrząc na Suge nagle dostałem wiadomość od Su-jin ,kolejna wiadomość z jej zdjęciem w bieliźnie.

Od Su-jin:
Kochanie nadal nie skusisz się na mnie? Czekam napalona na ciebie :*

Od Su-jin:Kochanie nadal nie skusisz się na mnie? Czekam napalona na ciebie :*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Westchnąłem tylko i odpisałem jej na wiadomość.

Do Su-jin:
Przestań proszę cię ...mówiłem ci już ,że za 2 dni biorę ślub.. ty i ja to dawno skończone.

Schowałem telefon do kieszeni i wróciłem do domu..

Koniec Pov Jungkooka

POV T.I

Oczywiście,nie wybrałam jeszcze żadnej sukienki,bo żadna mi się nie podobała postanowiłam,że zrobię to jutro gdy tylko wróciłam do domu odrazu poszłam pod prysznic. Po wyjściu z łazienki przebrałam się.

My outfit

Po czym zeszłam na dół aby zrobić jakiś obiad gdy nagle poczułam na swojej talii czyjeś dłonie,które momentalnie znalazły się na moich udach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po czym zeszłam na dół aby zrobić jakiś obiad gdy nagle poczułam na swojej talii czyjeś dłonie,które momentalnie znalazły się na moich udach..

T.I- Jungkook i jak tam? Wybrałeś już odpowiedni garnitur?

Jungkook ściskał moje piersi,przyciskając mnie swoim ciałem do blatu kuchennego,całując mnie po szyji wyszeptał.

Jungkook - Jeszcze nic nie znalazłem ...chłopaki marudzili więc zrobię to jutro ,albo później poszukamy coś razem w internecie znam kilku najlepszych projektantów ślubnych.

T.I- Mhm okey ,ale wiesz,że ma to być biały garnitur..

Jedną ręką Jungkook 'a powędrowała pod moją sukienkę, odchylił mi majtki i nagle poczułam w mojej cipce jego palce..

Jungkook - Wiem.. i będzie skarbie..
Oh...ledwo cię dotknąłem,a już jesteś cholernie mokra..

Jęknełam.

T.I- Ohh...Kook'i znowu masz ochotę? Kochaliśmy się rano i jeszcze ci mało ?

Jungkook - Ciebie mi zawsze mało..nie brałem cię jeszcze na tym blacie kuchennym i korzystam póki twój brzuszek nie jest jeszcze ogromny..

Po chwili złapał mnie w talii i posadził mnie na blacie kuchennym, rozchylając nogi..

Jungkook - Wypieprze ci tutaj na ostro,a później poszukamy dla mnie garnituru..

Zaczął rozpinać pasek i rozporek po czym upuścił lekko spodnie razem z bokserami i ściągnął mi majtki ,który wylądowały gdzieś na podłodze.
Bez zastanowienia wszedł w mnie dość mocno i zaczął poruszać się w mnie szybko i ostro w między czasie uwolnił moje piersi ,które zaczął całować,nie przestając się we mnie poruszać. Wygięłam swoje ciało w łuk i krzyczał i jęczałam z rozkoszy.

T.I- O boże... Ah...Mmm

Jungkook wyszeptał mi do ucha.

Jungkook - Uwielbiam cię.

Wykonał jeszcze kilka mocnych pchnięc po czym ściągnął mnie z blatu i odwrócił tyłem do siebie i ponownie we mnie wszedł,klepiąc mnie w tyłek..

Jungkook - Tak...bejbe jesteś oh cudowna..

Ściskał moje nagie piersi, wkładał i wyciągała swojego kutasa w moją cipkę.
Jęknełam gdy byłam już blisko.

T.I- Boże Kook'i... Ja nie nie wytrzymam..

Jungkook- Dojdź dla mnie bejbe...

Po chwili doszliśmy w tym samym czasie ,Jeon opadł na moje plecy,dysząc powiedział.

Jungkook - Po tak zajebistym seksie z moja cudowna przyszła żona ,mogę szukać jakiegoś garnituru..

Zaśmiałam się i gdy tylko udało nam się unormować oddech, udaliśmy się do salonu ,aby znaleźć jakiś garnitur i suknie.

T.I- A jakie plany na wieczór kawalerski?

Jungkook przyciągnął mnie do siebie..

Jungkook - Nie wiem chłopaki planują jakiś wypad do klubu nocnego...

Spiorunowalam go wzrokiem..

T.I- Masz zamiar gapić się na dupy jakiś lasek na rurze...?

Jungkook - Ja mogę patrzeć tylko na jeden seksowny tyłeczek więc nie potrzeba mi innego więc bądź spokojna nie zdradzę cię...poprostu chce się ostatni raz naprawdę ostro zabawić.. a ty masz plany na wieczór panieński?

T.I- Tak dziewczyny coś wymyśliły ale nie wiem co.

Nadal szukaliśmy garnituru dla Jungkooka ale nic nie znaleźliśmy ,jedynie ja suknię ślubną. Jungkook westchnął ciężko.

Jungkook - Kurwa za 2 dni ślub ,a ja nie mam garnituru ...zajebiście kurwa .. jeden plus w tym wszystkim,że sala weselna jest wybrana...

Jungkook - Wiesz co skarbie pójdę w zwykłych Jeansach i koszuli albo w dresach jeśli naprawdę nie znajdę odpowiedniego garnituru..

Jungkook - Wiesz co skarbie pójdę w zwykłych Jeansach i koszuli albo w dresach jeśli naprawdę nie znajdę odpowiedniego garnituru

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

************
Rozdział ukończony nie wiem czy się wam spodoba...

𝕀 𝕎𝕀𝕃𝕃 𝕃𝕆𝕍𝔼 𝕐𝕆𝕌 𝕊𝔼𝕍𝔼ℕ 𝔻𝔸𝕐𝕊 𝔸 𝕎𝔼𝔼𝕂   Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz