Jungkook delikatnie całował moje piersi,schodząc pocałunkami coraz niżej,docierając do moich intymnych części ciała..
Jungkook - Jesteś moja tylko moja
T.I- Tylko tylko twoja...
Jungkook kocha sex,uprawia go z T.I codziennie.. Pewnego dnia wyjeżdża...
Obok mnie leżał Yoongi i zaczął się śmiać,patrząc na mnie.
T.I- No i co ci tak do śmiechu?
Suga- z ciebie się śmieje,po co tyle piłaś? Teraz główka boli...
Rzuciłam go poduszka mówiąc oburzona.
T.I- Spadaj dobra...
Po chwili wstałam z łóżka po czym ściągnęłam koszulkę pod,która nie miałam stanika, bolała mnie głowa,miałam okropnego kaca do tego byłam w totalnej rozsypce więc miałam to gdzieś ,że Suga właśnie patrzy na moje nagie cycki. Zaczęłam szukać jakiegoś ubrania. Nie miałam tego dnia na nic siły. Myślami byłam przy Jungkook 'u.. jedyne czego chciałam to tego aby się w końcu obudził. Wyciągnęłam z szafy jakaś sukienkę. Byle jaką.
My Outfit
Spojrzałam na Suge pytająco.
T.I- Zostaniesz z bliźniakami ? Ja jadę do Jungkooka?
Suga uśmiechnął się do mnie.
Suga- Jasne,odrazu mnie poinformuj co i jak z nim..
Uśmiechnęłam się obojętnie.
T.I- Okey...
Po chwili wyszłam z domu i udałam się do szpitala. Gdy tylko dotarłam na miejsce odrazu weszłam do sali w ,której leżał Jungkook.
Jungkook
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nadal było bez zmian,ciągle leżał w tej samej pozycji.. usiadłam obok niego po czym pocałowałam go delikatnie w usta mówiąc łamiącym głosem.
T.I- Cześć wczoraj za dużo wypiłam i cholernie boli mnie głowa z chłopcami został Suga...
Złapałam go za rękę,a po moich policzkach poleciały łzy.
T.I- Kochanie tak bardzo chcę abyś się obudził, przytulił mnie albo pocałował.. brakuje mi cię..
Wtuliłam się w chłopaka i rozpłakałam się ,powoli zaczęłam tracić jaką kolwiek nadzieję na to,że on się wybudzi ale muszę przecież czekać nie mogę się tak poprostu poddać. Zaczynałam się obwiniać ,że ten wypadek miał przez mnie..
