𝕀 𝕎𝕀𝕃𝕃 𝕃𝕆𝕍𝔼 𝕐𝕆𝕌 𝕊𝔼𝕍𝔼ℕ 𝔻𝔸𝕐𝕊 𝔸 𝕎𝔼𝔼𝕂

Zobowiązanie rodzinne

Patrzyłam na dzieci z uśmiechem, a Jungkook objął mnie ramieniem, gdy usiadłam mu na kolanach. Eunji spojrzała na nas poważnie i powiedziała:

Eunji- Chcę, aby było już tak zawsze. Nie chcę, byś ty i tatuś się kłócili.

Bliźniaki przytaknęli, przyznając siostrze rację.

Min-Ho- No właśnie, chcemy każdy poranek, popołudnie i wieczór pełen radości i miłości. I was razem, mamusiu i tatusiu.

Jungkook uśmiechnął się szeroko, patrząc na nasze dzieci z czułością. Przyciągnął mnie bliżej, mówiąc:

Jungkook- Obiecuję wam, że zrobimy wszystko, aby tak było. Mamusia i tatuś kochają was bardzo mocno.

Pocałował mnie delikatnie w szyję, a jego dłoń zaczęła błądzić po moim udzie, ukrywając swoje bardziej niegrzeczne myśli. Poczułam, jak ciepło rozchodzi się po moim ciele, a serce zaczyna bić szybciej.

T.I- Dzieci, pamiętajcie, że czasem dorośli się kłócą, ale to nie znaczy, że przestają się kochać.

Jungkook uśmiechnął się złośliwie i szepnął mi do ucha:

Jungkook- Wieczorem pokażę ci, jak bardzo cię kocham, skarbie. Nie mogę się doczekać, żeby usłyszeć cię, gdy będziesz błagać o więcej.

Czułam, jak rumieńce wpływają na moje policzki, ale starałam się zachować spokój.

Eunji spojrzała na nas, widząc nasze czułe gesty, i uśmiechnęła się szeroko.

Eunji- Cieszę się, że się kochacie.

Chłopcy również się uśmiechali, ciesząc się, że widzą nas razem, szczęśliwych.

Min-Ho- Możemy iść na plac zabaw po śniadaniu?

Jungkook spojrzał na mnie porozumiewawczo, a potem zwrócił się do dzieci.

Jungkook- Oczywiście, możemy iść na plac zabaw. Ale najpierw dokończmy śniadanie, dobrze?

Dzieci z entuzjazmem dokończyły swoje naleśniki, a ja poczułam, jak Jungkook delikatnie ściska moje biodro.

Jungkook- Nie zapomnij, co ci obiecałem na wieczór. Będziesz moja, cała i tylko moja.

Patrzyłam na niego z uśmiechem, wiedząc, że wieczór przyniesie niezapomniane chwile. Na razie jednak musieliśmy skupić się na naszych dzieciach i cieszyć się wspólnym czasem jako rodzina.

Patrzyłam na dzieci z uśmiechem, a Jungkook objął mnie ramieniem, gdy usiadłam mu na kolanach. Eunji spojrzała na nas poważnie i powiedziała:

Eunji- Chcę, aby było już tak zawsze. Nie chcę, byś ty i tatuś się kłócili.

Bliźniaki przytaknęli, przyznając siostrze rację.

Min-Ho- No właśnie, chcemy każdy poranek, popołudnie i wieczór pełen radości i miłości. I was razem, mamusiu i tatusiu.

Jungkook uśmiechnął się szeroko, patrząc na nasze dzieci z czułością. Przyciągnął mnie bliżej, mówiąc:

Jungkook- Obiecuję wam, że zrobimy wszystko, aby tak było. Mamusia i tatuś kochają was bardzo mocno.

Pocałował mnie delikatnie w szyję, a jego dłoń zaczęła błądzić po moim udzie, ukrywając swoje bardziej niegrzeczne myśli. Poczułam, jak ciepło rozchodzi się po moim ciele, a serce zaczyna bić szybciej.

T.I- Dzieci, pamiętajcie, że czasem dorośli się kłócą, ale to nie znaczy, że przestają się kochać.

Jungkook uśmiechnął się złośliwie i szepnął mi do ucha: