Uparta

10 0 0
                                    

POV T.I.

Weszłam do kuchni, delikatnie przytulając się od tyłu do Jungkooka, który właśnie mieszał coś w garnku.

T.I- Mogę ci pomóc przy tym obiedzie?

Spytałam cicho, czując jego ciepło.

T.I- Nie chcę tylko leżeć i nic nie robić.

Jungkook odwrócił się lekko, patrząc na mnie z uśmiechem, ale w jego oczach dostrzegłam odrobinę złości.

Jungkook- T.I., mówiłem ci, że masz odpoczywać.

Powiedział, jego głos brzmiał stanowczo.

Jungkook- Nie musisz udowadniać, że jesteś superwoman.

T.I- Jungkook, nie przesadzaj.

Odpowiedziałam, przewracając oczami.

T.I- Po prostu chcę ci pomóc. Nie musisz być taki złośliwy.

Jungkook- Złośliwy? Ja tylko staram się o ciebie dbać, a ty mi w tym przeszkadzasz.

Odparł, jego głos był teraz bardziej łagodny, ale nadal pełen troski.

Jungkook- Po prostu martwię się o ciebie, do cholery.

T.I- Wiem, że się martwisz.

Powiedziałam, patrząc mu w oczy.

T.I-Ale czuję się bezużyteczna, kiedy każesz mi tylko leżeć.

Jungkook westchnął, odstawiając łyżkę na bok, po czym obrócił się do mnie i objął mnie mocno.

Jungkook- Wiem, że cię to frustruje, kochanie. Ale ta ciąża jest wyjątkowa, musimy być ostrożni.

Powiedział, głaszcząc mnie po plecach.

Jungkook -Poza tym, nie mogę się skupić, kiedy jesteś tak blisko.

T.I- Naprawdę?

Zapytałam z uśmiechem, czując, jak jego bliskość sprawia, że mdłości trochę ustępują.

T.I- A co cię tak rozprasza?

Jungkook - Ty, zawsze ty.

Odpowiedział, złośliwie się uśmiechając.

Jungkook - Twoja obecność, twoje zapach, twoje wszystko. Jak mam skupić się na gotowaniu, kiedy mam ciebie przy sobie?

T.I- To może po prostu razem dokończymy ten obiad?

Zapytałam, przesuwając dłonie po jego torsie.

T.I- Będzie szybciej i przyjemniej.

Jungkook - No dobrze, ale tylko dlatego, że nie mogę ci się oprzeć.

Powiedział, nachylając się, żeby mnie pocałować.

Jungkook -Ale pamiętaj, że to ja tu rządzę.

T.I- Jasne, szefie.

Odpowiedziałam z sarkazmem, przewracając oczami.

T.I- Teraz pokaż mi, co mam robić.

Jungkook uśmiechnął się, wręczając mi nóż i wskazując na warzywa do pokrojenia.

Jungkook - Tylko bądź ostrożna, nie chcę, żebyś się skaleczyła.

Powiedział, patrząc na mnie z troską.

T.I- Dobrze, dobrze, nie jestem dzieckiem.

Odpowiedziałam, zaczynając kroić warzywa.

𝕀 𝕎𝕀𝕃𝕃 𝕃𝕆𝕍𝔼 𝕐𝕆𝕌 𝕊𝔼𝕍𝔼ℕ 𝔻𝔸𝕐𝕊 𝔸 𝕎𝔼𝔼𝕂   Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz