-Co?
-kto wam kazał ?
-will
- co wy wszyscy odpieŕdalacie ?
-hailie martwimy się
- przekażcie willowi żeby się zajął sobą
-hailie
-co to moja sprawa Vincent zgodził się tym nie zajmować a wy Co kùŕwa ?
-sory
-idę zapalić .i poszłam
a za mną kto inny jak tony
-hailie my już musimy iść
-okej
i poszli
gdzieś słyszałam że pisanie pamiętnika to dobry pomysł więc wzięłam długopis i zeszyt i zapisywałam myśli
(jestem problemem gdyby nie ja to chłopcy mieli by spokojne życie bez zamartwiania się o mnie )
tak uważam i chyba na prawdę mi to pomogło pisałam pamiętnik 2tyg i pewnego dnia nie mogłam go znaleźć
później dostałam smsa od willa
(musimy porozmawiać ) i juz wiedziałam że będzie jazda odpowiedziałam (okej)I chwilę potem przyszedł will
-hej hailie
-cześć
-dobrze sprawa wygląda tak gosposia znalazła twój pamiętnik spokojnie nikt go nie czytał chciałem Ci go oddać
powiedział i mi go podał
-dzięki
-chciałbym Ci przypomnieć że zawsze możesz mi o wszystkim powiedzieć
-mhm
posiedzieliśmy sobie i will poszedł
myślę że jednak czytał bo na jednej ze stron napisałam że brakuje mi czułości
później przyszli chłopcy i leo
z leo w swojej pozie siedziałam na fotelu a chłopcy na łóżku nagle z dupy odezwał się dylan
-hailie nie podoba mi się w jaki sposób trzyma cię Leo
-spieŕdalaj .powiedziałam
-hailie mi też się to nie podoba powiedział shene
-odpierdolcie się ode mnie i leo
nagle do pokoju wszedł will spojrzał na mnie
-hej wil
-Co się tu dzieje?
-siedzimy sobie co tam ?
-czemu siedzisz mu na kolanach?
-nosz kùŕwa czemu każdy ma problem do mnie i leo odpièrdolcie się od nas
.więcej nie pamiętam bo zemdlałam
obudziłam się w szpitalu
-c-co s-się s-stało ? powiedziałam słabo
-malutka.krzyknął will
-jak się czujesz?
-spoko kiedy wracamy ?
-nie wracamy .wtrącił lodowato Vincent
-a-ale jak to ?.
-nie wracamy
- Vincent dopiero się obudziła .powiedział will
-trudno . powiedział Vincent
-Co to znaczy nie wracamy ?
-to nic takiego idź spać .powiedział will
-gadaj kùŕwa
-nie wracamy w najbliższym czasie
-Co kùŕwa?
-zemdlałaś że względu na problemy z odżywianiem więc nie wracamy
-czuję się zajèbiście więc wracajmy
-hailie okazało się eh
-gadaj kùŕwa
-okazało się że masz duże problemy z odżywianiem i mogłaś umrzeć
- no i ?
-i zostajemy tu na jakiś czas
-ja piérdziele jest okej możemy wracać