ALEXITHYMIA || TFP Shockwave x OC

»1«

◁↞⨪⨪⨪⨪⨪⩹⋉⊙⋊⩺⨪⨪⨪⨪⨪↠▷

Licznik słów:
2 563

◁↞⨪⨪⨪⨪⨪⩹⋉⊙⋊⩺⨪⨪⨪⨪⨪↠▷

Dzień, w którym po raz pierwszy wybrano jej imię z listy zapadł jej w pamięć. Nie była zaskoczona, bo w końcu tego właśnie chciała; na to liczyła zgłaszając się!

Mimo wszystko musiała mieć się na baczności. Wchodząc do pracowni Shockwave'a mogła spodziewać się wszystkiego...

— Zaczniesz od czegoś prostszego. — Powiedział po dłuższej chwili przyglądania się trzymanej w dłoni skamieniałej kość.
Yenna wcześniej pozytywnie zidentyfikowała jej pochodzenie. Przygotowanie z niej preparatu miało być jej pierwszym zadaniem... ale Shockwave się rozmyślił. Nie chciał ryzykować zniszczenia tak małej, delikatnej próbki z rąk nieostrożnego Vehicon'a.

Brak zaufania nie wywarł na niej wrażenia.
W końcu to było logiczne.

Mech rozejrzał się. Pozostawiwszy małą, okrągłą kość przy własnym stanowisku pracy, poszedł do drugiego pomieszczenia.
W tym czasie Yenna czekała na miejscu wskazanym jej przy długim stole roboczym. Siedziała na stołku, napięta jak struna, z dłońmi złożonymi na kolanach.
Pustą przestrzeń na stole oświetlały od góry lampy. Z jednej i drugiej strony otaczały ją liczne przyrządy oraz oznakowane pełne i puste pojemniki. Zbyt skupiona na nowej sytuacji i obserwacji Naukowca, nie zdążyła zwrócić uwagę na żadną z etykiet.
Shockwave wkrótce pojawił się po drugiej stronie roboczego stołu i postawił przed nią kosz pełen holonotatek. Kilka nawet się z niego wysypało przy impakcie.

— Zajmiesz się porządkowaniem. — Wręczył jej datapad. — Posegregujesz dane. Pozbędziesz się duplikatów. — Mówił, a złowrogo czerwone światło jego optyki odbijało się w jej bladej, chromowej przyłbicy. — Nie pomiń niczego. Nad pośpiech cenię dokładność.

Po tych słowach zostawił ją samą, wracając na własne stanowisko. Na powrót zajął się okrągłą skamieliną. Yenna westchnęła cicho przez wentylatory, gapiąc się na stos roboty, jaki zadał jej na dzień dobry. Yenna wzięła pierwszą holonotatkę w dłoń i zaczęła czytać.

Skreślenie.

Skreślenie.

Równanie zawierające pierwiastek ... czegoś, co będzie musiała rozszyfrować ... z kilkoma wykrzyknikami na końcu.

"Próbka druga lepszy wynik"

Skreślenie jakiegoś prostego szkicu.

"Zwiększyć dawkę A o 0.5 w preparacie etapie ??" Którym? 3, 8 lub 9! Może kontekst coś jej podpowie.

Kolejne skreślenie. To włażące na to co zapisywał dalej!

"Lord Megatron. Południe. Predacon. Jeniec."

Więcej skreśleń.
Notatka na temat jakiegoś płynu.

U szczytu strony szereg P.Pred.Not.10.d.267 — z czasem na pewno to rozszyfruje i dowie się co to oznacza.

Dalej więcej koślawych bohomazów.

Och...

To będzie trudniejsze niż się spodziewała.
Będzie musiała włożyć w to więcej pracy i być może dopytać go o parę rzeczy — oby był na to gotowy i cierpliwszy niż jej poprzedni przełożeni — ale z pewnością gdy już złapie wprawę to...