Hailie Monet& Adrien Santan

japierdole...

Pov Hailie

Nie wiem ile tu siedziałam
Aż w końcu zauważyłam żyletkę

Może pomoże?

Wszyscy mówili że to pomaga w załatwieniu problemach

Więc spróbuje...

Wziełam żyletke do rąk zrobiłam 3 małe nacięcia,pomagało trochę

Więc zrobiłam głebsze

I głębsze ,coraz głębsze

Nagle zobaczyłam że jestem blisko żył

I pomyślałam czy jestem im potrzebna,czy czułam się że do nich pasuje?

Napisałam szybko list porzegnalny

Rozpłakałam się i zaczynałam podcinać żyły aż,zrobiło mi się ciemno pod oczami

Czy ja umarłam?

Co ja zrobiłam...

Ale w sumie i tak byłam tylko problemem

Adrien I tak mnie nie kocha
Znajdzie sobie lepszą dziewczynę...

Pov Adrien
Japierdole co ja zrobiłem....co ja zrobiłem,jestem popierdolone czy co

Szybko poszedłem do księżniczki aby ją chociaż przeprosić

W pokoju jej nie ma

W łazience było zapalone światło

-księżniczko?

Nic.

-hallo jesteś tam?

Cisza.

-hailie proszę cię odezwij się a jak nie to wytwarzam drzwi,liczę do pięciu

-5

Nic.

-4

Znowu nic.

-3

Co jest?

-2

Cisza

-1

I wywarzyłem drzwi

Ale to co tam zobaczyłem
Zapamiętam do końca życia

Księżniczka podcieła sobie żyły...
Japierdole to moja wina...

Szybko wziąłem ją na ręcę

Camdem był na dole.

Więc jak schodziłem szybkim krokiem to mnie zauważył z hailie.

Wyżczeżył oczy i pytał co się stało i jak

Był przerażony jak ja

Kurwa zapomniałem sprawdzić czy oddycha.

Nie oddychała...

Kurwa...

Powiedziałem to ojcu hailie

I zacząłem ją reanimować

Po chwili zaczeła oddychać ale nadal była nie przytomna

Szybko pojechaliśmy do szpitala

Zabrali ją na blok operacyjny od razu...tak jak kiedyś

Już wciągu 2 tygodni była w szpitalu

A to przezemnie

Teraz się zastanawiałem

Czy lepiej jej będzie bezemnie?

Postanowiłem zadzwonić do Vincenta

I powiedziałem że lepiej będzie hailie bezemnie i zrezygnowałem z byciu w związku...

Tak będzie lepiej...

Spokojnie nie płaczcie już za 2 godziny będzie kolejny part i nie szukajcie mnie żeby mnie zabić hihi

Zaniedługo będzie papa