nie proszę...

396 10 8
                                    

Pov Hailie
Gdy się przebudziłam
Adriena ką mnie nie było co mnie zdziwiło

Wstałam bo słyszałam na dole krzyki

Zeszłam po cichu

I usłyszałam głos adriena i vince'a

-adrienie rozumiem cię,i pracuje nad tym yeż nie jestem tego zadowolny-powiedział Vince
-ona nie może wyjść za jakiegoś prawie 40-letniego faceta z organizacji!-krzyknął Adrien
-rozumiem też nie chce żeby hailie wyszła za niego ale organizacja wymaga tego ponieważ zabije nas wszystkich hailie również

Nie mogłam uwierzyć w to co słysze ja mam wyjść za kogoś?

Przecież mam wyjść z adriena którego kocham...

Szybko z łzami w oczach pobiegłam do pokoju co chyba Adrien i Vincent usłyszeli

Bo po chwili jak pobiegłam zjawił się Adrien

Leżałam na łóżku i byłam cała zapłakana

-księżniczko?...
-C-czy to prawda?-zapytałam płaczącym głosem
-zrobimy co w naszej mocy nie dopuścimy do tego nie wyjdziesz za niego dobrze księżniczko?
-yhym... A tak w ogóle kto to jest?...

Po chwili namysłu Adrien odpowiedział:

-Rodric Retter.

Przepraszam że nie było wczoraj i dzisiaj po południu rozdziałów

Ale przygotowuje się do E8 który mam po jutrze strasznie się stresuje

Trzymajcie za mnie kciuki

Następny będzie może jutro papa...

Hailie Monet& Adrien SantanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz