Pov Shane
Poszłem do hailie zapukałem ale nic więc weszłem do pokoju ale jej nie było w łazience było zapalone światło zapukałem ale nic zaczynałem się martwić-młoda? Jesteś tam?-nic
Nagle zauważyłem kartkę na biurku podszedłem I przeczytałem kawałekKurwa.
-hailie!?-powiedziałem i zacząłem wywarzać drzwi nagle mi się udało przez te chuki przyszedł Dylan z Willem
-co tu do chu-przerwał Dylan gdy zobaczył hailie-japierdole
Will podbiegł szybko i miał już całe oczy w łzach
-jezu malutka coś ty zrobiła...-powiedział will dzwoniąc po pogotowie-vince,tony,Adrien!!!-krzyknąłem
A oni przybiegli bardziej tony i Vince bo Adrien normalnie szedł
Jak zobaczyli hailie na rękach Dylana który miał łzy w oczach
Jak Adrien to zobaczył to rozrzeżył oczy
-ona nie oddycha!-krzyknął Dylan cały w łzach serce mi się zatrzymało
-jak to nie oddycha...!?-krzyknął spanikowany Adrien tonybył przerażony Vince też Adrien również
-szybko do szpitala z nią!!!-krzyknąłem
Adrien podbiegł do Dylana I ją wziął i zaczął biec mówiąc nam żebyśmy szybko pojechali do tego jebanego szpitala
Czy on sobie wszystko przypomniał?
Szybko zeszliśmy i pojechaliśmy Vincent jechał tak że złamał ze 100 zasadAdrien trzymał cały czas hailie i łzy kapały mu z oczu ja się rozryczałem tony ciągle przrklinał i palił Dylan tak jak ja ryczał will miał załamanie i nawet się nie odzywał
Pov adrien
Jak weszłem do pokoju tej hailie zauważyłem to co nigdy nie chciałem
Wszystko sobie przypomniałem
Wszystkie chwile z księżnizcką szybko wziąłem księżniczke i krzyknąłem żeby weszli do aut i jechali do szpitala
Najgorsze jest to że pamiętam to co jej powiedziałem jak ja mogłem jestem skończonym chujem
Jak ona tego nie przeżyje to zrobię to samo nie umiem żyć bez niej
Po 3 minutach dojechaliśmy wybiegłem z auta i szybko krzyczałem żeby ją uratowali
Od razu ją zanieśli na blok operacyjny
Usiadłem na krześle i schowałem twarz w rękach
Nagle dosziadł się do mnie Vincent i zapytał
-adrienie czy ty już wszystko pamiętasz?
-tak...wszystko sobie przypomniałem jak ona nie przeżyje nie wybaczę tego sobie
-rozumiem my też niePo 8 godzinach wyszła pielęgniarka powiedziała
-panna monet przeżyła lecz jest w tragicznym stanie musieliśmy hą reanimować lecz jutro się przebudzi
-na całe szczęście dziękujemy-powiedział will z Vincentem
-w której jest sali?-zapytałem
-220 pierwsze piętro
-dziękuje-odpowiedziałem i poszedłem otworzyłem sale a tam leżała księżniczka,jakby nie przeżyła To nie wiem co by zrobił
Usiadłem ką łóżka księżniczki
Ta samo jak Vincent i William bliźniacy I Dylan usiedli na parapecie
Wziąłem w swoją rękę rękę księżniczki
*2 godziny później*
-adrienie zostajesz czy wracasz?
-zostaje,będę was informował o wszystkim
-dobrze dobranoc
-dobranoc vincencieI zostaliśmy sami
Żałowałem to co powiedziałem
I to w chujPo chwili usnąłem z nerwów
Obudziłem się o 4 księżniczka jeszcze się nie przebudziła
-księżniczko ja przepraszam wiem że mnie nie słyszysz ale chciałbym jeszcze raz teraz usłyszeć twój piękny głos zobaczyć te piękne oczy,jestem najgorszym chłopakiem jestem pierdolonym chujem
Nie chce ci robić już nigdy krzywdy nigdy ,obiecałem to sobie a ja co, jestem najgorszyNagle poczułem zaciśnięcie ręki na moją popatrzyłem
A księżniczka kiała otwarte oczy i się do mnie delikatnie uśmiechała
-nie jesteś najgorszy,to ja jestem najgorszą
-księżniczko ...ty to słyszałaś?
-yhym
-ja przepraszam cię za wszystko jak ciebie tam zauważyłem to sobie wszystko nagle przypomniałem
-naprawde?-spytała się
-tak
-czyli...jestem dla ciebie najważniejszą osobą?
-tak jesteś dla mnie najważniejsza
A czemu pytasz księżniczko?
-no bo pielęgniarka powiedziała że jak zauważysz najważniejszą osobę w niebezpieczeństwie to sobie wszystko przypomnisz ale nie wiedziała czy to prawda czy nie
-kocham cię księżniczko
-ja ciebie też adi -powiedziała a ja się uśmiwchnąłem do niej
-a gdzie są chłopaki?-zapytała
-już dzwonię do nichTak jak powiedziałem tak zrobiłem
Następny będzie wieczorem papa
CZYTASZ
Hailie Monet& Adrien Santan
Teen Fictionnwm co napisać wgl nie umiem tworzyć oposów ale serio czytajcie bo warto kurwa