Pov Adrien
Byliśmy już w domu monetów dziwne to było że miałem poślubić jakąś nie znajomą dziewczynę którą jest rzekomo ich siostrąHailie się ciągle patrzyła na mnie że smutkiem?
No trudno
Nie znam jej więc nie będę jej pocieszał
Vincent powiedział że jak nie chce być w jednym pokoju z hailie to mam się spakować do innego pokoju
Zaprowadził mnie a ja się zacząłem pakować i zaprowadził mnie do innego pokoju
Tam się oczywiście rozpakowałem
Ale jak to robiłem zauważyłem zdjęcia
Byli na nim
Ja i...hailie
Japierdole przecież ja tego nie pamiętam
Wyglądaliśmy na tych zdjęciach szczęśliwi
Ale skąd mam wiedzieć czy w ogóle byłem z hailie kiedyś w związku a oni tych zdjęć czasem nie podrobili żebyśmy byli razem
Miałem chyba z milion pytań
Wyszedłem na balkon żeby się przewietrzyć
Mój balkon był ką pokoju tej całej hailie ale rozdzielała nas taka mała ściana
Nagle na swój balkon wyszła hailie
Nie widziała mnie bo rozdzielała nas nie długa ściana przez co ja ją widziałem była cała zapłakana
Cały czas ją taką widzęOczywiście po chwili za nią wyszedł Shane
-młoda spokojnie wszystko się naprawi może sobie wszystko przypomni i będzie tak jak kiedyś
-shane ale nic już nie będzie tak samo naprawde-mówiła cała zapłakana
Żal mi się jej trochę zrobiło mimo że jej nie znałem
Może i była piękna ale jej nie pamiętam
-będzie tak samo napewno na 100%
-napewno?
-pewnie młoda dobra chodź bo zaraz kolacja będzie
-yhymI weszli do domu
Serio wyglądała ta rozmowa na prawdziwą ale nie wiem sam nie wiemNagle usłyszałem pukanie do pokoju
-prosze-powiedziałem
I weszła hailie
-jest już kolacja-powiedziała cicho i wyszła
2 minuty później zeszłem na dół do kuchni byli tam wszyscy oprócz Vincenta,Dylan droczył się z hailie żeby ją rozśmieszyć ale ona była ciągle smutna nagle wszedł Vincent
Na kolację było lasagne(czyt.lazani)(nwm jak się pisze)
Wszyscy po skończonej kolacji rozeszli się do swoich pokojach
Jakieś 10 minut później
Znów ktoś zapukał
No żesz to nie można mieć spokoju do cholery
-kto?
-ja,hailieJapierdole już miałem dość mówie serio
-wchodź-i weszła
-chciałam porozmawiać
-o czym
-o nas...Japierdole nie kurwa nie będę rozmawiał o nas
-nie ma kurwa żadych nas rozumiesz!? Jesteś jakąś obcą mi osobą,grubą świną która podaje się za moją dziewczynę japierdole!powinnaś zniknąć nikt tu cię nie potrzebuje!-krzyknąłem
A ona się rozryczała już serio miałem jej dość ale w końcu wybiegła
Mogłem mieć w końcu spokój taki jaki potrzebuje.
Pov Hailie
Nie wierzę że to on .
Ale on ma rację
Pierdoloną rację że muszę zniknąć
I że nikomu nie jestem potrzebnaPostanowiłam zniknąć
Tak będzie lepiej co nie?
Wziełam kartkę i długopis i zaczęłam posać list pożegnalny a on brzmiał tak:
Cześć,jak to zapewne czytacie już to pewnie zrobiłam spełniłam wasze marzenie
Już mnie nie zobaczycie już nie będę was wkurzać ale i tak chciałam wam podziękować za te 3 lata
Dylanek-zawsze lubiałeś mi dokuczać czasami wyrażałeś się do mnie miłością chciałam ci podzuękować że mnie wspierałeś w tych trudnych dla nas momentach chciałam ci podziękować za wszystkie treningi i lekcje z samoobromy dziękuje ci i pamiętaj kocham cie
Vince-lubiałeś gdy na ciebie tak mówiłam choć tego nie okazywałeś ja wiedziałam,dziękuje ci że przyjąłeś mnie pod swój dach jak zostałam bez niczego,dzuękuje ci że robiłeś dla mnie wszystko i dałeś mi wszystko jak nawet tego nie potrzebowałam dziękuje ci i pamiętaj kocham cie
Willy-najbardzuej okazywałeś mi miłość to ty zdobyłeś moje zaufanie i to ty mnie zawsze wspierałeś uwielbiałam te twoje"malutka" i teraz nie będę mogła się z tym pogodzić że już nigdy od ciebie tego nie usłysze bo mnie już nie będzie pamiętaj że to ty byłeś moim ulubionym braciszkiem dziękuje ci i pamiętaj że cię kocham
Shane'uś- byłeś w moim rankingu jako drugi chciałam ci podziękować
Za wszystkie bajki które z tobą oglądałam i wszystkie rozmowy
Pamiętaj że ci za wszystko dziękuje i kocham cięTony'uś- mimo że nie okazywałeś dla mnie tak dużo miłości to i tak cię kocham dziękuje ci za te wszystkie jazdy motocyklem i lekcje z strzelania
Dziękuje że odebrałeś za mnie kulkę i kocham cię i dziękujeAdi-jeszcze 5 dni temu śmiałeś się jak do ciebie tak powiedziałam
Wiem że to nie twoja wina bo nie pamiętasz mnie kocham cię i zawsze będę i ci dziękuję za wszystkoCam-dziękuje ci tato za wszystko za wszystkie spacery nad morzem
Dziękuje ci za wszystko i kocham cięJak skończyłam pisać to zostawiłam ją na biurku i poszłam do łazienki wziełam żyletke i zakluczyłam drzwi robiłam najpierw małe nacięcia a później głebokie i później dotarłam dożył i je przyciełam nagle obraz mi się zamazał słyszałam tylko jeszcze pukanie do mojego pokoju
I tyle777 słow
Następny będzie za niedługo jak pisałam ten list to się popłakałam normalnie🥺
CZYTASZ
Hailie Monet& Adrien Santan
Roman pour Adolescentsnwm co napisać wgl nie umiem tworzyć oposów ale serio czytajcie bo warto kurwa