Just another toxic enemies to lovers story?/tom kaulitz

Only two weeks

Niedziela była nudna. Przespałam prawie cały dzień, więc w poniedziałek nie miałam większego problemu. Generalnie ubrałam to

Gdy wyszłam z domu zobaczyłam Toma i Naomi. Podniosłam tylko brew i podeszłam do dziewczyny. Tom faktycznie przyjechał samochodem.

-No ja pierdolę-westchnęłam, gdy nawiązałam kontakt wzrokowy z Tomem-chodź-chwyciłam dziewczynę za nadgarstek

-Siema-powiedział

-Siema-odpowiedziałam niezadowolona

-Joł-Naomi wychyliła się do przodu z tylnich siedzeń-jestem Naomi

-Tom-spojrzał na nią

-Będzie nas woził-zapięłam pas

-Serio?-zdziwiła się dziewczyna

-No-odpalił silnik

-Ale zajebiście-również zapięła pas

-Yhmy-mruknęłam pod nosem

-On jest jeszcze bardziej przystojny, niż mi się wydawało-szepnęła mi na ucho, a ja lekko się skrzywiłam-no ej-lekko uderzyła mnie dłonią

-Stop przemocy-zwróciłam się do niej

-Ciebie można-wzruszyła ramionami

-Aha?-machnęłam tak włosami, że uderzyły ją w twarz

-Bezczelna jesteś-wywróciła oczami i próbowała się nie zaśmiać

-Ja bezczelna?-udałam urażenie-nie odzywaj się do mnie

-Nie mam takiego zamiaru-poprawiła włosy i odwróciła wzrok

-Ej, co mamy pierwsze?-zapytałam

-Chyba wf-wzruszała ramionami

-Chyba mnie coś pojebie-powiedziałam zmarnowana-tak mnie nogi bolą

-No rel-zgodziła się-w chuj jeszcze jest tych osób na sali gimnastycznej

-Na dodatek uczy nas jebany molestator-wzdrygnęłam się

-Jak to?-podniosła brew

-Jak będzie ci kazał zostać po lekcji to go zignoruj-odezwał się Tom

-Jo-wkręciła się-co on odpierdolił?

-Molestuje uczennice-Tom skręcił w prawo przy czym wjechał na szkolny parking

-Chcę weekend-odrzekłam, gdy zamknęłam za sobą drzwi samochodu

-Rel-Naomi dotrzymywała mi kroku-dobra, to ja szybko polecę po nasze worki ze strojami

-Ale-nawet nie dokończyłam, bo odbiegła. Zostawiła mnie tu samą z nim-kurwa-szepnęłam

-Co tam gadasz?-znalazł się obok mnie

-Nic, nic-odpowiedziałam

-Sznurówka-wskazał na mój but