Ogniste pożądanie

1

Julia i Adam weszli do gabinetu Adama. Był to przestronny pokój z dużymi oknami i widokiem na miasto. Na biurku Adama leżało kilka stosów akt, a na ścianie wisiały dyplomy i certyfikaty.

- Proszę, usiądź - powiedział Adam, wskazując na krzesło przed biurkiem.

Julia usiadła i spojrzała na Adama.

Julia uśmiechnęła się.

- Dziękuję - powiedziała.
Adam wskazał Julii jeden z foteli i usiadł naprzeciwko niej.

- Więc - powiedział. - Proszę mi opowiedzieć trochę o sobie.

Julia opowiedziała Adamowi o swoim wykształceniu, doświadczeniu zawodowym i zainteresowaniach. Adam słuchał uważnie, zadając od czasu do czasu pytania.

Gdy Julia skończyła mówić, Adam uśmiechnął się.

- Jestem pod wrażeniem, pani Julio - powiedział. - Myślę, że będzie pani doskonałym uzupełnieniem naszego zespołu.

Julia uśmiechnęła się.

- Dziękuję, panie mecenasie - powiedziała. - Jestem podekscytowana możliwością pracy tutaj.

- Jak się pani czuje pierwszego dnia? - zapytał.

- Jestem trochę zdenerwowana, ale i podekscytowana - odpowiedziała Julia.

- To zrozumiałe - powiedział Adam. - Pierwszy dzień w nowej pracy zawsze jest trochę stresujący.

- Tak - zgodziła się Julia. - Ale jestem pewna, że szybko się zaaklimatyzuję.

- Jestem tego pewien - powiedział Adam. - Masz wszystkie kwalifikacje, których potrzebujemy.

Adam wstał i podszedł do okna.

- Widok z tego gabinetu jest niesamowity - powiedział. - Mam nadzieję, że będzie pani tutaj szczęśliwa.

Julia wstała i podeszła do okna, stając obok Adama.

- Jestem pewna, że tak będzie - powiedziała.

Julia i Adam stali przez chwilę w milczeniu, patrząc na miasto. Julia czuła, że między nimi iskrzy. Wiedziała, że to będzie wyjątkowy dzień.

- Więc przejdźmy do rzeczy - powiedział Adam. - Twoim głównym zadaniem będzie praca nad sprawami cywilnymi. Będziesz pomagać mi w badaniach, przygotowywaniu dokumentów i wystąpieniach przed sądem.

- Brzmi interesująco - powiedziała Julia.

- Tak, myślę, że ci się spodoba - powiedział Adam. - A jeśli będziesz miała jakieś pytania, zawsze możesz do mnie przyjść.

- Dziękuję - powiedziała Julia.

- Nie ma za co - powiedział Adam. - A teraz chodźmy do twojego biurka i zacznijmy pracę.

Julia skinęła głową i usiadła z powrotem w fotelu. Adam omówił z nią jej obowiązki i oczekiwania. Julia słuchała uważnie, robiąc notatki.

Gdy Adam skończył mówić, Julia uśmiechnęła się.

- Dziękuję, panie mecenasie - powiedziała. - Jestem gotowa do pracy.

Adam uśmiechnął się.

- Wiem, że będzie pani świetną prawniczką - powiedział. - Jeśli będzie pani miała jakieś pytania, proszę nie wahać się zapytać.

Julia skinęła głową.

- Dziękuję - powiedziała.

Julia i Adam spędzili resztę dnia na omawianiu spraw firmy i planowaniu pracy Julii. Julia była pod wrażeniem wiedzy i inteligencji Adama. Był wymagającym szefem, ale też sprawiedliwym i wspierającym mentorem.

Julia wiedziała, że praca u boku Adama będzie dla niej zarówno wyzwaniem, jak i szansą na rozwój. Była podekscytowana możliwością nauki od niego i rozwoju swojej kariery.

Julia wstała i wyszła za Adamem z gabinetu. Była podekscytowana możliwością rozpoczęcia pracy w nowej firmie. Wiedziała, że będzie to dla niej duże wyzwanie, ale była gotowa na nie.

Julia i Adam wrócili do pokoju, w którym Julia miała swoje biurko. Adam pokazał jej, gdzie znajdują się różne rzeczy, takie jak drukarka, kserokopiarka i kuchnia.

- A to jest twoje biurko - powiedział Adam.

Julia usiadła przy biurku i rozejrzała się po pokoju. Było to duże, przestronne pomieszczenie z dużymi oknami i widokiem na miasto. Przy innych biurkach siedziało jeszcze kilku innych prawników.

- To będzie twoje miejsce pracy - powiedział Adam. - Jeśli będziesz czegoś potrzebować, daj mi znać.

- Dziękuję - powiedziała Julia.

Adam uśmiechnął się i wyszedł z pokoju.

Julia usiadła wygodnie w krześle i rozejrzała się po pokoju. Była podekscytowana możliwością rozpoczęcia pracy w nowej firmie. Wiedziała, że będzie to dla niej duże wyzwanie, ale była gotowa.

Otworzyła teczkę i wyjęła z niej kilka akt. Były to akta sprawy, nad którą miała pracować. Julia zaczęła czytać akta i szybko się wciągnęła. Sprawa była interesująca i złożona. Julia wiedziała, że będzie musiała ciężko pracować, aby ją wygrać, ale była pewna, że jej się uda.