13. Filmik

118 12 29
                                    

Kompletnie nie przejął się wiadomościami od Mikołaja. Zna Michała od dawna, i nie wyobraża sobie, żeby chłopak chciał zrobić coś na jego niekorzyść.

sawardega_wataha:
Ale wymyśliłeś XDD
Przestań znam Michała
To mój dobry przyjaciel, a on pewnie i tak dobrze wiedział, że będzie w filmiku.
Wątor wydał ten przeklęty wywiad, więc wiedział że coś jest na rzeczy
Mógł przyjść do mnie i się kłócić
A teraz zamiast szukać w Michale złego, poszedłbyś po ten prezent ;)

Czekał chwilę na odpowiedź, jednak jej nie otrzymał. Odłożył telefon na blat biurka. Rozłożył się na fotelu, i zaczął rozmyślać nad sprawą Pandory, próbując omijać w nich szerokim łukiem temat Mikołaja, choć nie było to łatwe.

Ma ochotę znów spotkać się z chłopakiem, i towarzyszyć mu w trakcie tworzenia jego filmu, o Pandorze. Po prostu przy nim być, i wspierać na każdym kroku.

Kiedy brunet będzie chciał, pojechać z nim na jedzenie, i zapłacić za wszystko czego będzie chciał. Zabrać go na zakupy, i kupić nowy, najładniejszy naszyjnik. Upić się razem z nim, gdyby tylko tego chciał.

Uśmiechnął się dalej z zamkniętymi oczami, jednak po chwili usłyszał krzyk Moniki.

-SYLWESTER!

Co oni mają do mojego pełnego imienia?- pomyślał i niewzruszony wyszedł z pokoju, i skierował się w stronę salonu.

Po wkroczeniu przez szklane drzwi do pokoju, zobaczył wzburzoną dziewczynę, oraz siedzącego na kanapie Michała.

-Hej- przywitał się z Boxdelem, i podszedł do Moniki- Co się stało?

-Ty mi powiedz! Co zrobiłam źle, ze wolisz się lizać z Konopem na imprezie co? Na jedną imprezę puściłam cię samego, a ty mnie zdradzasz?- zaczęła odrazu gestykulować, i wskazywać na leżący na stoliku kawowym telefon.

Sylwester podszedł do ławy, i spojrzał przy okazji na Michała. Udawał zmartwionego, i przejętego całą sytuacją. Zaczął oglądać filmik, i widząc perspektywę innych, zaczęło zbierać go na wymioty.

Jak oni tak mogli przy nich wszystkich?

To przez ten alkohol, japierdole po co mu to było.

Pomimo konfrontacji w jakiej się znalazł, widząc Mikołaja na filmiku, a do tego w takiej sytuacji w jakiej się znajdował razem z Wardęgą, Sylwester poczuł jak znów jego „ciało" zaczyna wariować.

Jezu, ten chłopak jest boski, idealny, prze seksowny!!!

Odłożył jak poparzony telefon z powrotem na stolik, i spojrzał na zdenerwowana Monikę. Naciągnął jeszcze bardziej swoją ogromną bluzę, aby zakryła jego kroczę.

-Hm? CO TO KURWA JEST!?- Krzyknęła zbliżając się do Sylwestra.

-Monika do była gra...- próbował się tłumaczyć.

-Nie pierdol- wtrącił się Michał, co przykuło uwagę Wardęgi.

Po co on tu w ogóle siedzi? Kto go tu zapraszał?

Będzie przepraszał Mikołaja milion razy za to że mu nie wierzył.

Internet jest przepięknym miejscem, z wieloma świniami, debilami, chamami, jest to piękne miejsce na łące gdzie żyją ludożercy.

-Jeszcze powiedz, że to wszystko było tylko zakładem, i że to przecież nic nie znaczy- kontynuował Michał.

-No bo tak było!- powiedział rozkładając ręce- To była GRA W BUTELKĘ, A POZA TYM WSZYSCY TAM BYLIŚMY PIJANI! Do niczego nie doszło, Monika- podszedł do dziewczyny, i złapał jej przedramienia.

I want sweet revenge! I want him again! ! !Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz