Rozdział 15

6 3 0
                                    

I tak, trzymając się za ręce, wyruszyli w nieznane, z nadzieją w sercach i pewnością, że razem są niepokonani.

Ich podróż wiodła przez bujne lasy, gdzie drzewa szeptały im sekrety, i przez surowe góry, gdzie wiatr śpiewał im pieśni o odwadze. Każde wyzwanie, które napotkali, pokonywali razem, ich miłość była ich siłą.

Elara, z jej mądrością i dobrocią, była światłem prowadzącym ich przez ciemność. Łowca, z jego odwagą i determinacją, był tarczą chroniącą ją przed niebezpieczeństwem.

Wspólnie byli niezwyciężeni, dwie połówki tej samej duszy, przeznaczone do wspólnej wędrówki przez życie.

Pewnego dnia, gdy odpoczywali nad brzegiem spokojnego jeziora, Elara spojrzała na Łowcę i powiedziała: "Moja miłość, nasza podróż była pełna wyzwań, ale także radości. Jestem wdzięczna za każdy moment, który spędziliśmy razem".

Łowca uśmiechnął się i odparł: "I ja, moja droga Elaro. Nasza miłość jest niczym gwiazda, która prowadzi nas przez ciemność i oświetla nam drogę".

Wziął jej dłoń w swoją i dodał: "Razem jesteśmy niezwyciężeni. Razem możemy pokonać każdą przeszkodę i osiągnąć nasze marzenia".

Elara oparła głowę na jego ramieniu i westchnęła z zadowoleniem. Wiedziała, że z Łowcą u swojego boku nie ma niczego, czego by nie mogła osiągnąć.

Zła królowa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz