Rodzina Monet -Zupełnie inne losy-(Tom 1)

.1. " Moja mama i babcia....."

Obudziłam się jak zwykle rano a tak dokładniej to o godzinie 5:10 więc według innych jestem walnięta że wstaje tak wcześnie

Podniosłam się do pozycji siedzącej odgarnęłam pościel koloru ciemno krwistego i włożyłam stopy w ciepłe puszyste kapcie

Było trochę chłodno a ja zapomniałam że na noc zostawiłam otwarte okno, a więc wstała zabrała z stolika nocnego bluzę i telefon który schowałam do kieszeni

Moja piżama składała się z długich luźnych spodni w biało-czarną kratkę oraz zwykłej czarnej koszulki ale z tego powodu że w moim mieście zawsze padał deszczu czyli było zimno to zawsze gdzieś obok miała bluzę

Podeszłam do okna i zaczęłam się rozglądać może nie miała jakiegoś idealnego widoku ale raczej ten zawsze mi wystarczał

Spoglądałam na pełen zieleni park a trochę bliżej miałam widok na nasz garaż znaczy mój mamy i babci bo tato nas zostawił gdy miałam dwa lata od tamtej pory mieszkamy razem z babcią

Gdy zaczęłam spoglądać na garaż zauważyłam że coś nie gra.. zawsze jak wstaje o tej godzinie widzę jak mama wjeżdża swoim czarnym BMW do garażu szczerze nie wiem czemu mama tak lubi to auto podobno ktoś go jej kupił w prezencie, na auto nie narzekam bo jest nawet spoko ale ja wole bardziej sportowe

Gdy zdecydowałam się zejść na dół gdzie zawsze już na schodach czułam poranny zapach tostów i chałas telewizji, dziś tego jednak nie spotkałam zastała mnie cisza głęboka cisza. Wkurzała mnie a więc włączam telewizje oraz odrazu przełączyłam na kanał informacyjny.

- Witamy państwa w informacji na żywo zaledwie tydzień temu zaczęły się dziać dziwne niepokojące morderstwa odnotowano ich dokładnke 15! W jeden tydzień, wiemy że sprawcą nie może być ni kto inny jak Melvanii Hwang i jej ludzie szczególnie że już był miesiąc spokoju,policji jeszcze nie udało się ich złapać - zrobiła przerwę na oddech a ja sie uśmiechnęłam ponieważ ta słynna Melvanii Hwang to ja dowodzę najniebezpieczniejszą mafiią na całej ziemi fajnie nie? - to już koniec naszych informacji na rano żegnam i kolejne wiadomości na żywo już o godzinie jedenastej oraz dwunastej dziękuje za uwagę- skończyła

A ja zdecydowałam pójść do garażu skoro nie ma mamy ani babci. Wyszłam z domu drzwiami ogrodowymi i odrazu uderzyła we mnie fala zimnego wiatru

Otworzyłam drzwi a to co tam zobaczyłam mnie szokowało nie mogłam w to uwierzyć moja mama i babcia.....

__________________________________
To moja pierwsza strona jak się podoba? Ps. Nie miałam pomysłu na imię a więc na co dzień będzie normalna Hailie Monet a w nocy niebezpieczna Melvanii Hwang

Miłego dnia wieczoru lub nocy
A także zapraszam do komentowania i dawania gwiazdki ;)