Rodzina Monet -Zupełnie inne losy-(Tom 1)

.5. "Słodkie z ich strony"

Opuściłam dom w którym mieszkałam zawsze od dziecka zawsze do niego wracałam ale czy i tym razem też wrócę?

Jedziemy już dobre dwadzieścia minut a to jeszcze mało ponieważ Dylan mówił że spędzimy jeszcze dwie i pół godziny w ich odrzutowcu

A ja oczywiście nic nie wzięłam żadnej książki czy chociażby laptopa żeby od pisać na maila, mam tylko telefon hmm.... Wiem! Napiszę do pana Mleko kokosowe

Piszesz z : Mleko kokosowe 

Halinka: Cześć co tam

Mleko kokosowe: Cześć Hailie, u mnie jest okej a co u ciebie 🙃

Halinka: u mnie nudy siedzę w auce z braćmi i.... Czekaj bo Tony mi się gapi na telefon

Mleko kokosowe: Nie gap jej się na telefon! 🤣

Halinka: później napiszę pa pa 🙃🌼

Mleko kokosowe: okej papa 🌼

Użytkownik "Halinka" jest nie aktywny

Użytkownik "Mleko kokosowe" jest nie aktywny

-Tony możesz przestać gapić mi się na telefon?

Perspektywa Tony'ego
Właśnie jedziemy do domu z  naszą nową siostrą wreszcie odnaleziona, po tym jak mnie zaatakowała widać że potrafi samoobronę ale po co to takiej dziewczynce jak ona?

Zauważyłem że z kimś pisze możliwe że z chłopakiem bo dziewczyna nie może się nazywać '' Mleko kokosowe '' no ludzie, chyba że może nie wiem

-Z kim ty tam pisałaś?- spytałem się jej a ona posłała mi jakby to opisać... Zabójcze spojrzenie

-Z przyjacielem- powiedziała spokojnym tonem, dziwne zapewne większość by wariowała na takie pytanie a tu ona taka spokojna, może to naprawdę jej znajomy?

-Powiedzmy że ci wierzę- powiedziałem widać że ma nerwy z stali ale my jesteśmy jak młot i zburzymy tę stal każdy tutaj jest wkurzający na swój sposób, oczywiście ja nie mam wat mam same zalety heh

Schowała telefon i chyba próbuje zasnąć, nagle czuję czyjąś głowę  na ramieniu, to Hailie ona śpi jak słodko wygląda muszę zrobić jej fotkę

-Psst Dylan daj no telefon

-A na co ci cymbale

-Ciszej Hailie śpi chce zrobić jej fotkę

-Dobrze masz -podał mi komórkę zrobiłem jej zdjęcie i oddałem mu telefon

-Hailie śpi?-spytał się Will

-Tak więc zamknij się nie budź jej

-okej spokojne

Właśnie dojechaliśmy na lotnisko Vince się zatrzymał Uh Shane to ma szczęście on siedzi sam

-Ej a nie budzimy Hailie?

-Dylan weź ją na ręce - powiedział Vincuś

-okej

Dylan wysiadł i wziął młodą na ręce

Perspektywa Hailie
Poczułam jak ktoś mnie podnosi zapewne Dylan mam czujny sen, to słodkie z ich strony że nie chcieli mnie budzić

______________________________________

I jak? Zapraszam do pisania komentarzy oraz do dawania gwiazdki :)

Słowa: 410