19. "łza, jedna niechciana łza tak jak ja"

478 10 6
                                    

Gdy się rozłączyłam popatrzyłam na chłopaków i zdjęłam kurtkę gdy mnie zobaczyli bez kurtki z rozchylonymi buziami się na mnie patrzyli

-Po pierwsze czy mam coś na twarzy, po drugie zamknijcie buzię bo wam mucha tam wleci- powiedziałam a oni rzucili sobie znaczące spojrzenia które zapewne mówiły coś w tym stylu "niech ktoś każe jej się przebrać", i chyba dobrze to rozkminiłam bo po chwili odezwał się Dylan

-a po trzecie idź się przebierać- że co niby?! O nie nie tak to ja się nie będę bawić, oni nie będą mi mówić co mam ubierać

-brzydko wyglądam?-spytałam głosem wypranym z emocji i to chyba zadziałało bo zobaczyłam jak Dylan patrzy na mnie z zmartwieniem... I troską?

-wyglądasz bardzo pięknie aż za dlatego to jest niebezpieczne- no w sumie ma rację ale.. Halo! Ja tu jestem pieprzoną (to słowo mi pasuje tu ok? Autorka~) królową mafii? Prawda? Zawsze mam przy sobie broń nawet teraz a tak dokładniej to na udzie (czytałam gdzieś że są takie opaski i można tam włożyć broń, ale nie wiem czy tego nie używa się tylko w filmach xd autorka~)

-jezu ale ja nie idę na imprezę tylko spotkanie służbowe z Santanem- a dopiero później sobie przypomniałam że powiedziałam 'służbowe' o cholipka to mam przesrane

-Co? Jakie spotkanie służbowe- odezwał się wielki pan Vincent- nie ważne, Hailie idź się przebrać i się nie kłóć

-Ja się kłócę? Serio? -prychnęłam-  nie przebiorę się a wiecie czemu?- wszyscy pokiwali na 'nie'-  bo to jest prezent od Adriena na moje czternaste urodziny, pamiętam jak mi powiedział że kiedyś przyjdzie czas abym ją ubrała

-umm...- widać że nie wiedzą co powiedzieć, a najbardziej Will który się przysłuchiwał

-a kiedy masz urodziny?- zmienił temat shane

-Piętnasty lipca- powiedziałam a inni się zdziwili- co?

-ale to ja mam w tedy urodziny- powiedział Dylan- to nie możliwe że my jesteśmy...

-bliźniakami- ja i Dylan powiedzieliśmy to w tym samym czasie

-A-ale to nie możliwe jakim niby cudem jesteśmy bliźniakami, przecież chodzisz kilka klas wyżej, prawda?- powiedziałam

-Tak ale.. tylko dlatego że Vince tak zrobił bo nie chciał abym był sam- okej to mnie zdziwiło ma maksa- skoro ja mam szesnaście  lat...to ty też  ( bliźniaki osiemnaście, nie zwracajcie uwagi na to zbyt autorka~)

Pokiwałam głową na tak, czyli Dylan to mój bliźniak

-w sumie moi znajomi zawsze mi powtarzali że jestem do ciebie podobna aż za bardzo- zaśmiałam się

-ej, ale czekaj, ty masz czarne włosy a ja blond, jak?- powiedział a ja znałam odpowiedź

-Farbuje włosy na czarno...a wiesz czemu? Bo zawsze się wkurzałam że mam blond, a to kojarzyło mi się z ojcem który mnie zostawił- oni milczeli- ale wiesz co mnie teraz najbardziej boli?- on powiedział ciche 'nie' cały czas patrzyliśmy sobie w oczy- teraz sobie zdałam sprawę że byłam niechcianą córką, którą wolał zostawić i oddać w ręce matki, a ciebie wziąć...nie jestem na ciebie zła..ale to naprawdę boli...teraz nawet nie wiem po co mam tam jechać skoro on wolał mnie zostawić- powiedziałam a na moim policzku leciała łza, jedna niechciana łza tak jak ja- w tedy kiedy zdałam sobie sprawę że mogę liczyć tylko na mamę i babcie, nie znałam was miałam może z dziewięć lat a ja cały czas płakałam, noc w noc, brakowało mi ojca, silnej osoby która nie będzie cały czas udawać że wszystko jest dobrze

Gdy skończyłam oni siedzieli jak wryci nadal przemyślali słowa które powiedziałam bardzo spokojnie

Will przyciągną mnie do siebie i przytulił, jak ja tego potrzebowałam

-chcesz się wypłakać?- powiedział Will

-Nie, nie płacze od tamtego dnia kiedy zadałam sobie sprawę że płacz nie pomoże,a ty tylko pokazujesz słabość w ten sposób i stajesz się bezbronną małą owieczką która płakała myśląc że  pewna owca wróci, płacz niczego nie zmieni- te ostatnie słowa wypowiedziałam bardzo poważnie

_____________________________________
Potrzebuje rady! Która okładka się bardziej podoba?
1.

_____________________________________ Potrzebuje rady! Która okładka się bardziej podoba? 1

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

2.

Słowa: 643

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Słowa: 643

XBayoxxx

Rodzina Monet -Zupełnie inne losy-(Tom 1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz