Lekko otworzyłam zaspane oczy, słońce wchodziło na niebie jak ja uwielbiam tak wcześnie wstać
-Ciekawe czy ma.. no tak przecież ona nie żyje razem z babcią - podniosłam się do pozycji siedzącej- to już dziś przeprowadzka...
Szczerze? To się trochę cieszę że znowu zjawię się w Pensylwanii chodziarz szkoda że bez mamy, ale mam tam paru klientów więc może nie będzie tak źle
Wzięłam telefon z stolika nocnego, dostałam wiadomość od niewiadomo kogo
Piszesz z " Nieznany numer"
Nieznany numer: witaj Hailie mam nadzieję że cię nie obudziłem jestem Vincent Monet twój opiekun i brat dziś o godzinie 9:00 na lotnisku " Lot to frajda usługi lotnicze " będzie czekał na ciebie nasz prywatny odrzutowiec a po wylądowaniu proszę cię abyś udała się do kawiarni z przodu po lewej stronie a my będziemy na ciebie czekać przy jednym stoliku. Mam nadzieję że się rozumiemy tak?
[Wysłane o godz.4:00]Ty: Dobrze wszystko rozumiem tylko skąd będę wiedziała że to pan?
[Wysłane o godz. 4:01]Zmieniłaś/łeś nazwę użytkownika "Nieznany numer" na "Vincent"
Vincent: Spokojnie będziesz wiedzieć że to my jak zobaczysz trzech nastolatków i dwóch dorosłych, i proszę mów do mnie albo po imieniu albo po prostu bracie. Jasne
[Wysłanie o godz. 4:01]Ty: Okej to widzimy się na lotnisku
[Wysłane o godz. 4:01]Użytkownik "Droga Hailie" jest nie aktywny
Użytkownik "Vincent" jest nie aktywny
[ Koniec chatu ]Wstałam i podeszłam do komody pamiętam jak wczoraj zostawiłam sobie rzeczy na przebranie abym nie musiała wszystkiego od nowa pakować
( Zdjęcia z Pinterest'a)
Outffity Hailie :( Na niby te rajtuzy nie są poszarpane ok?)
Makijaż oka :Fryzura:
CZYTASZ
Rodzina Monet -Zupełnie inne losy-(Tom 1)
ActionA co gdyby Hailie Monet była inna niż w oryginalnej opowieści? A co gdyby była wredna, gdyby umiała się obronić jak Dylan a zarazem posiadała lodowaty wzrok jak Vince? a gdyby posiadała dużo tatuaży jak Tony oraz miała by dużo miejsca na jedzenie ja...