24.

153 15 9
                                    

— Między nami wszystko w porządku, tak? — zapytał po raz kolejny Chad, chcąc się upewnić, że mu wybaczam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

— Między nami wszystko w porządku, tak? — zapytał po raz kolejny Chad, chcąc się upewnić, że mu wybaczam. — Naprawdę byłem dupkiem, Alice. 

Westchnęłam cicho i odsunęłam się kawałek. 

— I to naprawdę wielkim. Ale jeśli zdajesz sobie z tego sprawę, to spory krok naprzód. Bądź dobry dla tej kobiety. Nie skrzywdź jej. Nie chowam urazy. 

— Dzięki. — Uśmiechnął się.

Wiedziałam, że jestem miękka, ale nie lubiłam mieć wrogów. Żyłam w zgodzie z ludźmi, a jeśli kogoś nie lubiłam, starałam się po prostu trzymać z dała. Czułam się roztargniona i zmęczona. Nie dość, że Chad zaskoczył mnie swoją wizytą i płonnymi przeprosinami, zapewniając, że uczęszcza na terapię, ponieważ poznał kobietę, która dała mu dużo do myślenia, to jeszcze w głowie siedziało mi dziwne zachowanie Fabiana. Chciałam dać mu trochę czasu i pójść porozmawiać. Nie znosiłam takiej niepewności. Wierzyłam, że mnie kocha, ale w moim sercu zostało zasiane ziarno niepewności. Joint powiedział, że ta kobieta miała na Fabiana silny wpływ. Widziałam, jak bardzo wpłynął na niego telefon od niej. Skradła mu myśli, a już niedługo mieliśmy się rozstać. Nie chciałam poddawać się czarnym scenariuszom, że nasza tęczowa bańka pęknie po tym, jak Fabian wyjedzie. A ona będzie blisko. Zdeterminowana, aby go odzyskać? 

— Wszystko w porządku, Alice? — Głos Chada wyrwał mnie z zamyślenia i uśmiechnęłam się blado do niego. 

— Wyglądasz na przygnębioną. Czyżby twój książę na białym rumaku dał ciała? – zakpił.  Zmrużyłam oczy i skrzyżowała ręce na piersi. Pogroziłam mu kwiatami, które dopiero co mi wręczył. 

— Jak często chodzisz na tą terapię? — Odcięłam się. 

Chad uniósł dłonie i zaśmiał się. 

— Jego też powinien przeprosić — odpowiada skruszony.

— Powinieneś. — Kiwnęłam głową, pragnąc, żeby już sobie poszedł. Musiałam dokończyć porządki w stajni i jak najszybciej pójść porozmawiać z Fabianem. Nie znosiłam takich sytuacji w naszym związku. Wiedziałam, jak bardzo jest w sobie zamknięty, ale jeśli to miało się udać, musiał ze mną rozmawiać. 

– W takim razie, dłużej nie przeszkadzam. Liczę, że z czasem relację między nami się oczyszczą. 

– Koniecznie będę musiała poznać kobietę, która przestawiła ci klepki w głowie na właściwe miejsce. 

– Poznasz. – Mrugnął do mnie okiem i cmoknął ponownie w policzek. 

Patrzyłam za odchodzącym Chadem, czując mieszankę ulgi i irytacji. Jego przeprosiny, choć szczere, nie mogły zmazać do końca złych wspomnień. Rozumiałam, że starał się zmienić, ale trudno było mi zapomnieć przeszłość. Teraz jednak myśli o Fabianie przyćmiewały wszystko inne.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 20 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Śladami tęsknotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz